Holandia: „Dziecko urodzone na autostradzie w dobrym stanie, jego mama dochodzi do siebie”

Holandia

Niemowlę o imieniu Bente, które urodziło się w niedzielę, 16 kwietnia, na autostradzie A13 w pobliżu Delft, ma się dobrze – w rozmowie z RTL Nieuws potwierdził ojciec dziewczynki, Luca z Vlaardingen. Dodał, że matka dziecka, Shannen, również wraca do zdrowia po narodzinach drugiego dziecka.

Shannen i Luca jechali do szpitala w niedzielne popołudnie, a ich położna jechała za nimi innym samochodem. „Moja partnerka nie chciała jechać samochodem, bo nie mogła już siedzieć. To było zbyt bolesne. Ale w końcu nie mieliśmy wyboru i musieliśmy szybko wyjechać, na szczęście z położną” - opowiada mężczyzna.

Ostatecznie okazało się, że szpital jest za daleko. „Jej wody już odeszły, kiedy położna przyjechała do naszego domu. W samochodzie dowiedzieliśmy się, że ma już pełne rozwarcie. Trzydzieści sekund przed porodem Shannen zatrzymaliśmy samochód na poboczu. Potem wszystko potoczyło się bardzo szybko. Przeciąłem pępowinę na autostradzie. Po chwili przyjechała policja i karetka. Zablokowali wyjazd z Delft i zaoferowali nam wsparcie. Karetka zabrała Shannen i naszą córkę do szpitala na badania kontrolne. Obydwie czują się dobrze i odpoczywają. Nigdy nie zapomnę tych narodzin” - powiedział ojciec.

Mała Bente dostała pluszowe misie od policji i ratowników medycznych, a wydział robót publicznych Rijkswaterstaat podarował rodzinie hektometr miejsca, w którym dziewczynka się urodziła.

18.04.2023 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)