Holandia: W schroniskach coraz więcej egzotycznych gatunków! „Zakupiono je w czasie pandemii”

Holandia

Fot. Shutterstock, Inc.

Nie tylko schroniska dla psów i kotów odnotowały napływ porzuconych zwierząt od czasu zakończenia pandemii koronawirusa, w czasie której wiele osób znudzonych lockdownem postanowiło kupić sobie zwierzaka. Schroniska dla gadów i innych egzotycznych zwierząt są również przepełnione. O sprawie donosi dziennik Volkskrant.

Schronisko dla gadów Zwanenburg przyjęło w tym roku 122 zwierzęta. W całym 2021 roku liczba ta wyniosła 280. To już o około 100 więcej niż w 2020 roku. Prawie połowa przybywających tam zwierząt to gatunki chronione, które można legalnie trzymać jako zwierzęta domowe, choć tylko z odpowiednimi dokumentami potwierdzającymi ich pochodzenie.

Według Joopa Oudhofa ze schroniska Zwanenburg, ludzie często kupują żółwie, legwany, węże czy pająki pod wpływem impulsu. „Za pomocą kilku kliknięć na stronie internetowej, takiej jak Marktplaats, eBay lub w mediach społecznościowych, każdy może stać się właścicielem dowolnego gatunku” - tłumaczy Oudhof. W Holandii nie ma centralnej rejestracji gadów ani zakazów ich trzymania.

W 2019 roku Belgia wprowadziła „listę zatwierdzonych zwierząt” dla gadów, zawierającą listę gadów, które można trzymać jako zwierzęta domowe. Wszystkie inne gatunki są zabronione. Holandia wkrótce wdroży taką listę dla egzotycznych ssaków, ale na razie nie podjęto żadnych działań w kierunku stworzenia listy obejmującej gady.

Według Frederika Thoelena, biologa z belgijskiego centrum ochrony przyrody Opglabbeek, surowsze zasady pomagają ograniczyć cyrkulację egzotycznych gatunków. „Dla konsumenta jest jasne, co jest, a co nie jest dozwolone. Egzotyczne zwierzęta, które wciąż trafiają do schronisk w Belgii, zostały kupione w Holandii lub Niemczech. Dlatego ważne jest, aby wszędzie obowiązywały jednakowe przepisy”.

Handel online, w ramach którego mieszkańcy Holandii kupują egzotyczne zwierzęta, rośnie od 20 lat. Według fundacji IFAW zajmującej się dobrostanem zwierząt, w ciągu 5 minut możesz znaleźć w Internecie potencjalnie nielegalną reklamę dotyczącą sprzedaży dzikiego zwierzęcia. Jest to o wiele trudniejsze w przypadku nielegalnej broni lub narkotyków, przeciwko którym rząd podejmuje kroki.

IFAW we współpracy ze światowym funduszem zajmującym się dziką przyrodą WWF pomaga firmom technologicznym, takim jak Google, rozpoznawać handel dziką przyrodą na ich platformach. IFAW ma nadzieję, że kupowanie zwierząt stanie się bardziej skomplikowane, dzięki czemu ludzie będą mieli więcej czasu na zastanowienie się nad swoimi działaniami. Możliwe, że pomysł, który pojawił się w chwili impulsu, wyda im się niedorzeczny.

09.04.2023 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)


Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze w kategorii: Holandia

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki