Holandia: Wielka tragedia Holendrów w Niemczech. 3 Porsche, 4 zabitych

Holandia

W wypadku, do którego doszło w niedzielę rano na autostradzie A3 w Niemczech, tuż przy granicy z Holandią, zginęły cztery osoby.

Trzema samochodami sportowymi marki Porsche jechało pięcioro obywateli Holandii. Najprawdopodobniej osoby te się znały i razem jechały do Niemiec. Tragedia, do jakiej doszło na A3 niedaleko granicy holendersko-niemieckiej, miała nietypowy przebieg.

Zaczęło się od tego, że 42-letni kierowca Porsche Cayman stracił panowanie nad pojazdem i wjechał do rowu. W chwili zdarzenia panowały trudne warunki atmosferyczne. Mimo intensywnego deszczu kierowca najprawdopodobniej jechał bardzo szybko - opisuje portal nu.nl.

W samochodzie tym znajdowała się też 37-letnia kobieta. Zarówno 43-latek, jak i 37-latka wyszli o własnych siłach z auta i czekali na pomoc. Zauważył to 39-letni kierowca drugiego Porsche. Mężczyzna zatrzymał się na pasie awaryjnym i wyszedł z auta, by pomóc poszkodowanym w wypadku.

Wtedy nadjechało trzecie Porsche i doszło do tragicznego finału. 56-letni kierowca Porsche 911 również stracił panowanie nad pojazdem, uderzył w stojące na pasie awaryjnym trzy osoby i następnie rozbił się na poboczu.

37-letnia kobieta i 39-letni mężczyzna zginęli na miejscu. Także 43-latek stojący na poboczu i 56-letni kierowca Porsche 911 stracili życie w tym wypadku. W Porsche 911 był też 21-letni pasażer, który został jedynie lekko ranny - poinformował dziennik „AD”.

27.03.2023 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)