Holandia: Historycznie niska frekwencja w wyborach samorządowych

Holandia

Fot. Shutterstock, Inc.

W tym roku głosujący w wyborach samorządowych mogli oddawać głosy nie przez jeden, ale przez trzy dni. Mimo to frekwencja okazała się być rekordowo niska.

W środę 16 marca w Holandii odbyły się wybory samorządowe. Już wiele miesięcy wcześniej zdecydowano, że z powodu pandemii, głosować będzie można również w poniedziałek i wtorek. W każdej gminie co najmniej jeden lokal wyborczy był otwarty również w te dni.

Ostatecznie jedynie 50,9% osób uprawnionych do głosowania wzięło udział w tegorocznych gemeenteraadsverkiezingen (czyli wyborach do rad gmin). Cztery lata temu frekwencja w wyborach samorządowych wyniosła jeszcze 54,1%.

W porównaniu z frekwencją w wyborach parlamentarnych, które odbyły się dokładnie rok temu (17 marca 2021 r.), kontrast jest jeszcze większy. W ubiegłorocznych wyborach do Tweede Kamer (izby niższej parlamentu) wzięło udział aż 78,7% uprawnionych do głosowania. To o prawie 28 punktów procentowych więcej niż w tegorocznych wyborach samorządowych.

Najniższą frekwencję odnotowano w Rotterdamie. Jedynie 38,9% uprawnionych do głosowania mieszkańców tego miasta udało się w poniedziałek, wtorek lub środę do urn wyborczych. Także w Roosendaal (prowincja Brabancja Północna), Almere i Tilburgu frekwencja była niższa niż 40% - poinformował portal nu.nl.

Z kolei na wyspie Schiermonnikoog frekwencja była najwyższa (80,2%). Także w Rozendaal (80%), Staphorst (75,4%) i Urk (75,2%) zagłosowało wielu ludzi.

17.03.2022 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)


Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze w kategorii: Holandia

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki