[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
Pod koniec drugiego kwartału 2021 r. dług publiczny państw Unii Europejskiej wynosił 91% PKB. To więcej niż rok wcześniej, kiedy było to nieco ponad 87% PKB.
W trakcie pandemii rządy państw UE wpompowały w gospodarkę miliardy euro, obawiając się recesji spowodowanej obostrzeniami, które uderzyły w wiele sektorów gospodarki. W efekcie dług publiczny znacząco się zwiększył.
Obecnie najbardziej zadłużone są państwa z południowej części kontynentu. To nie tylko skutek pandemii, ale przede wszystkim poprzedniego globalnego kryzysu finansowego, który rozpoczął się w 2008 r.
Dług publiczny Grecji był pod koniec drugiego kwartału 2021 r. na poziomie aż 207% PKB. We Włoszech było to 156%, w Portugalii 135%, w Hiszpanii 123%, a we Francji niespełna 115% PKB – wynika z danych unijnego biura statystycznego Eurostat.
Najniższym długiem publicznym w UE pochwalić się może Estonia, gdzie wynosił on jedynie niespełna 20%. W Bułgarii było to około 25%, a w Luksemburgu 26%.
Holandia należy do państw z długiem publicznym mniejszym niż unijna średnia. W drugim kwartale 2021 r. osiągnął on poziom 54% PKB. Dla porównania: w Niemczech było to 70%.
Także w Polsce dług publiczny był niższy niż unijna średnia. Wyniósł on w drugim kwartale 2021 r. około 57% PKB. Wielu polskich ekonomistów podkreśla jednak, że dzięki „księgowym sztuczkom” część długu publicznego w Polsce jest ukryta i jest on w ten sposób sztucznie zaniżony.
24.10.2021 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.
(łk)
< Poprzednia | Następna > |
---|
Holandia: Wynajem w gminie Haarlem. Tanio nie jest… |
Holandia: Kolejne podwyżki cen biletów kolejowych! Aż o 6% |
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl