[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
Amsterdam podjął kolejne kroki w kierunku wprowadzenia zakazu wystrzeliwania fajerwerków w czasie obchodów noworocznych. Rotterdam i Nijmegen już zapowiedziały, że całkowicie zakażą konsumenckich fajerwerków, zaś Utrecht zamierza zdecydować się na ten krok w przyszłym roku.
Jeśli chodzi o Amsterdam, według burmistrz miasta, Femke Halsemy, celem jest zlikwidowanie obecnej tradycji poprzez „oferowanie alternatyw i stosowanie różnych metod przeciwdziałania konsumenckim fajerwerkom”. Burmistrz podkreśliła, że pierwszy rok obowiązywania zakazu będzie „rokiem przejściowym”. Z badań wynika, że 77% Amsterdamczyków opowiada się za ograniczeniem wystrzeliwania fajerwerków, zaś aż 89% i tak nigdy ich kupuje.
Miasto planuje zorganizować „spektakl” na Museumplein. Zbudowana zostanie „scena klubowa”, który zakończy się pokazem fajerwerków o północy i występem „naprawdę topowych artystów”. Urzędnicy mają nadzieję, że wydarzenie przyciągnie około 10 tys. osób (jeśli sytuacji nie pokrzyżuje pandemia koronawirusa oraz kolejna fala zachorowań).
Tym samym Amsterdam będzie trzecim z dużych holenderskich miast, które wprowadziły zakaz fajerwerków. Rotterdam i Nijmegen już zapowiedziały, że całkowicie zakażą konsumenckich fajerwerków, a Utrecht zrobi to w przyszłym roku. Haga, Breda, Tilburg, Almere i Groningen nadal będą pozwalały konsumentom na odpalanie fajerwerków, choć także planują zwiększyć liczbę stref wolnych od fajerwerków. Władze Eindhoven nie podjęły jeszcze decyzji.
Co roku w okresie świąteczno-noworocznym w Holandii dochodzi do zniszczeń opiewających na kilka milionów euro, poza tym wiele osób odnosi obrażenia. Przed pandemią, w 2019 roku, zmarły dwie osoby, zaś 1,3 tys. osób zostało rannych. Holenderska rada bezpieczeństwa wzywa do wprowadzenia zakazu wystrzeliwania fajerwerków już od 2017 roku i jakiś czas temu poparli ją burmistrzowie z 25 regionów bezpieczeństwa.
W ubiegłym roku wprowadzono ogólnokrajowy zakaz sprzedaży najbardziej niebezpiecznych fajerwerków, w tym petard i rakiet, zaś krajowy zakaz wystrzeliwania fajerwerków przez osoby prywatne obowiązywał z powodu pandemii – rząd chciał się upewnić, że personel służb alarmowych będzie zajęty egzekwowaniem obostrzeń oraz udzielaniem pomocy pacjentom z Covid-19. Choć mieszkańcy Holandii wciąż decydowali się na łamanie zakazu, to i tak ograniczenie to przyczyniło się do 70-procentowego spadku obrażeń spowodowanych przez fajerwerki. W oparciu o dane pochodzące z ostrych dyżurów oraz od lekarzy rodzinnych, w 2020 roku odnotowano około 400 pacjentów z obrażeniami będącymi wynikiem zabawy z fajerwerkami (w 2019 roku było ich około 1,3 tys).
11.10.2021 Niedziela.NL // fot. hans engbers / Shutterstock.com
(kk)
< Poprzednia | Następna > |
---|
Holandia: Coraz więcej problemów z podziemnymi kablami. O co chodzi? |
Holandia: Ile więcej za wynajem w Arnhem? |
Holandia: Kolejne podwyżki cen biletów kolejowych! Aż o 6% |
Polacy bankrutują. Coraz więcej dłużników wybiera to rozwiązanie |
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Praca
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl