W czasie pandemii wzrosła w Holandii konsumpcja piwa bezalkoholowego

Holandia

W ciągu roku konsumpcja tradycyjnego piwa spadła o 8%, ale mieszkańcy Holandii chętniej sięgają po piwa bezalkoholowe – wynika z najnowszych danych portalu prowadzonego przez organizację branżową Nederlandse Brouwers.

Choć w ciągu roku konsumpcja tradycyjnego piwa wyraźnie spadła, to odnotowano wzrost konsumpcji piwa bezalkoholowego o 3%. Porównanie dotyczy okresów od sierpnia 2019 roku do czerwca 2020 roku oraz od sierpnia 2020 roku do czerwca 2021 roku.

Choć w drugim ze wspomnianych okresów mieszkańcy Holandii wypili około 10,6 mln hektolitrów piwa, to wciąż jest to liczba o 8% niższa od tej odnotowanej w pierwszym okresie, co jest związane głównie z zamknięciem barów i restauracji.

Popularność zyskało piwo bezalkoholowe, które stanowiło 1,3 mln hektarów napojów skonsumowanych od sierpnia 2020 do lipca 2021 i odpowiednio 7% całości, podczas gdy mieszanki piwne, takie jak np. Radler shandy stanowiły 360 000 skonsumowanych hektolitrów.

Co więcej, z corocznego badania, w którym uczestniczyło 1005 dorosłych mieszkańców Holandii, wynika również, że 45% respondentów deklarowało, iż pije piwo przynajmniej raz w tygodniu (spadek z 48% w 2016 roku). Jedynie wśród osób w wieku od 18 do 29 roku życia piwo zyskuje na popularności.

Jednocześnie około 52% osób stwierdziło, że co najmniej raz w miesiącu spożywa piwo bezalkoholowe (dla porównania, w poprzednich latach było to 47%). Swój wybór respondenci argumentowali tym, że lubią smak piwa bezalkoholowego, a przy tym chcą unikać alkoholu.

26.08.2021 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)