Aresztowano 19-latka podejrzanego o pobicie na śmierć 27-letniego Holendra. Do tragedii doszło na Majorce

Holandia

19-letni mężczyzna z Hilversum został aresztowany w środę rano (04.08.2021) pod zarzutem udziału w brutalnym pobiciu 27-letniego mężczyzny, który zmarł z powodu odniesionych obrażeń w szpitalu na Majorce. To drugie aresztowanie w związku z tą sprawą.

Nad ranem, w dniu 14 lipca, dwie grupy holenderskich turystów zostały wyproszone z klubu nocnego w kurorcie Playa de Palma. Powodem było ich „problematyczne zachowanie”. Ofiara i jej znajomi zostali zaatakowani około godziny 2:30. 27-latek został kopnięty w głowę i odniósł rozległe obrażenia mózgu. Został przetransportowany na oddział intensywnej terapii, gdzie zmarł w niedzielę, 18 lipca.

Kamery monitorujące nagrały napaść i policja skorzystała z materiałów, aby zidentyfikować podejrzanych w wieku od 18 do 20 roku życia. Jeden z nich został aresztowany, kiedy poszedł zwrócić klucze do wynajętego domu. Pozostałe osoby po napaści uciekły do Holandii. Teraz aresztowano kolejną osobę – 19-latka z Hilversum.

Okazuje się, że zatrzymany w środę mężczyzna brał udział w dwóch różnych incydentach w dniu 14 lipca. Kopnął w głowę dwie różne ofiary i teraz zostanie oskarżony o usiłowanie popełnienia dwóch zabójstw. Pierwszy atak miał miejsce przed klubem El Arenal, drugi – na bulwarze. To na skutek drugiej napaści zmarł 27-latek z Waddinxveen.

Śledztwo wciąż jest w toku, możliwe, że dojdzie do kolejnych aresztowań. Wcześniej hiszpańskie władze zwróciły się do holenderskiej prokuratury z prośbą o przejęcie sprawy. Wniosek został zatwierdzony. Teraz holenderskie władze wciąż poszukują świadków zdarzenia.


04.08.2021 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)