Fryzyjscy hodowcy owiec domagają się budowy 150-kilometrowego ogrodzenia chroniącego zwierzęta przed wilkami

Holandia

fot. Shutterstock, Inc.

Grupa pięciu hodowców owiec z Fryzji wzywa radę prowincji do zbudowania liczącego aż 150 kilometrów płotu wzdłuż granicy prowincji, od IJsselmeer do Lauwersmeer. W ten sposób hodowcy chcą chronić swoje zwierzęta przez grasującymi w kraju wilkami.

Hodowcy utworzyli w tym celu ugrupowanie o nazwie Wolvenhek Fryslân. Szacunkowy koszt 150-kilometrowego ogrodzenia wynosi około 2 mln euro. Jakiś czas temu wilki na stałe osiedliły się w Holandii i niekiedy można je zauważyć także we Fryzji.

W zeszłym roku jeden wilk zagryzł kilkanaście owiec w trzech północnych prowincjach. Choć hodowcy, których zwierzęta zostały zabite przez wilki, mogą ubiegać się o rekompensatę od rządu, to członkowie Wolvenhek Fryslân utrzymują, że odszkodowanie nie jest w stanie pokryć strat, poza tym złożenie wniosku o rekompensatę jest czasochłonne.

Szef prowincjonalnego departamentu rolnictwa, Klaas Fokkinga, przekazał stacji Omrop Fryslân, że propozycja ta jest „nierealistyczna”. Jego zdaniem, zbudowanie takiego ogrodzenia na granicy prowincji jest niemożliwe m.in. dlatego, że część ziemi należy do osób prywatnych. Inną kwestią jest fakt, że płot nie stanowiłby poważnej przeszkody dla wilków: musiałby być ogromny i podłączony do prądu, a to również jest niemożliwe.


08.01.2021 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)


Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze w kategorii: Holandia

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki