[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
Grupa pięciu hodowców owiec z Fryzji wzywa radę prowincji do zbudowania liczącego aż 150 kilometrów płotu wzdłuż granicy prowincji, od IJsselmeer do Lauwersmeer. W ten sposób hodowcy chcą chronić swoje zwierzęta przez grasującymi w kraju wilkami.
Hodowcy utworzyli w tym celu ugrupowanie o nazwie Wolvenhek Fryslân. Szacunkowy koszt 150-kilometrowego ogrodzenia wynosi około 2 mln euro. Jakiś czas temu wilki na stałe osiedliły się w Holandii i niekiedy można je zauważyć także we Fryzji.
W zeszłym roku jeden wilk zagryzł kilkanaście owiec w trzech północnych prowincjach. Choć hodowcy, których zwierzęta zostały zabite przez wilki, mogą ubiegać się o rekompensatę od rządu, to członkowie Wolvenhek Fryslân utrzymują, że odszkodowanie nie jest w stanie pokryć strat, poza tym złożenie wniosku o rekompensatę jest czasochłonne.
Szef prowincjonalnego departamentu rolnictwa, Klaas Fokkinga, przekazał stacji Omrop Fryslân, że propozycja ta jest „nierealistyczna”. Jego zdaniem, zbudowanie takiego ogrodzenia na granicy prowincji jest niemożliwe m.in. dlatego, że część ziemi należy do osób prywatnych. Inną kwestią jest fakt, że płot nie stanowiłby poważnej przeszkody dla wilków: musiałby być ogromny i podłączony do prądu, a to również jest niemożliwe.
08.01.2021 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.
(kk)
< Poprzednia | Następna > |
---|
Holandia: Fasada Ahoy Rotterdam pomazana sztuczną krwią |
Holenderka w szpitalu po wypiciu zatrutego alkoholu w Laosie. 3 osoby nie żyją! |
Holandia: Pasażerowie samolotu KLM poczuli się źle na pokładzie |
Polska: Kreatywność hakerów zaskakuje. Do kradzieży danych używają... zapalniczki do grilla |
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl