Holandia: Kolejny atak na bankomat

Holandia

Dwa dni, trzy zuchwałe próby kradzieży pieniędzy z bankomatów. Grupa przestępcza wyspecjalizowana w wysadzaniu i okradaniu bankomatów, jest znów aktywna na terenie Holandii.

W poniedziałek przestępcy dokonali dwóch prób wysadzenia bankomatów. Jedna, udana, miała miejsce w sklepie The Read Shop Express przy placu Monseigneur Zwijsenplein w Kerkdriel, informuje dziennik „AD”.  Na razie nie poinformowano jeszcze, ile pieniędzy ukradziono. Wybuch był tak duży, że doszło do pożaru i dwie rodziny straciły mieszkanie; musiano również ewakuować inne rodziny. Przestępcy pobili też mężczyznę, który próbował im przeszkodzić w kradzieży.

W Amsterdamie, przy placu Plein ’40-’45 przestępcy mieli mniej szczęścia. Policjanci, którzy przez przypadek zauważyli kryminalistów szykujących się do ataku na bankomat, skutecznie im przeszkodzili i niczego nie ukradziono. Sprawców nie udało się jednak zatrzymać i trzech przestępców uciekło na skuterach. W związku z próbą wysadzenia bankomatu musiano też czasowo ewakuować ludzi z dziewięciu mieszkań.

Do kolejnego ataku doszło ok. 3.00 w nocy z poniedziałku na wtorek w miejscowości Kudelstaart, kilkanaście kilometrów na południe od stolicy Holandii. Przy bankomacie natrafiono na spalony samochód marki Audi, wykorzystany do rozbicia bankomatu. Przestępcom nie udało się ukraść żadnych pieniędzy, a po pościgu udało się zatrzymać jednego z nich na autostradzie A4. 23-latek został aresztowany.

W minionych kilku latach w Holandii dochodziło do mniejszej liczby tego rodzaju zuchwałych prób kradzieży pieniędzy z bankomatów. Wyspecjalizowana w tego rodzaju atakach grupa najprawdopodobniej przeniosła się do Niemiec, gdzie liczba tego rodzaju przestępstw wzrosła. W tym roku kryminaliści najprawdopodobniej znów uaktywnili się w Holandii, gdyż od stycznia do końca września 2016 r. doszło w Holandii już do 75 prób okradzenia bankomatów przy użyciu materiałów wybuchowych lub samochodu, informują niderlandzkie media.

Przestępcy używają też coraz niebezpieczniejszych środków. Wcześniej do wysadzania bankomatów stosowali głównie gaz, teraz coraz częściej wykorzystują groźne materiały wybuchowe o dużej sile, powiedział „AD” przedstawiciel NVB, związku holenderskich banków. 

07.12.2016 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)