Więcej ofiar śmiertelnych na holenderskich drogach

Archiwum '16

Od kilku dekad liczba zabitych na holenderskich drogach malała, jednak w 2015 roku doszło do zmiany trendu. W ubiegłym roku życie na niderlandzkich szosach straciło 621 osób, o 51 więcej niż rok wcześniej.

W porównaniu z przełomem lat sześćdziesiątych i siedemdziesiątych, gdy w wypadkach drogowych ginęło w Holandii nawet ponad 3.000 osób rocznie, to nadal dużo mniej, jednak zmiana trendu niepokoi. Dane na ten temat zaprezentowało Centralne Biuro Statystyczne (CBS).

Począwszy od 2004 roku, gdy liczba śmiertelnych ofiar wypadków drogowych po raz pierwszy spadła poniżej 1.000, prawie każdego roku odnotowywano w Holandii kolejny spadek. Na przykład w 2006 r. zabitych na niderlandzkich drogach było 811, w 2009 r. – 720, a w 2012 r. – 650. W 2013 i 2014 co roku na holenderskich szosach ginęło po 570 osób. W ubiegłym roku odnotowano jednak wzrost o 9 % i ofiar było 621.

Zdecydowana większość ofiar wypadków drogowych w Holandii to mężczyźni. W 2015 roku było ich 458, wobec 163 kobiet. Jeśli chodzi o środki transportu, najwięcej ofiar śmiertelnych to kierowcy i pasażerowie samochodów (224 w ubiegłym roku). Na drugim miejscu są rowerzyści (185), a na trzecim piesi (57).

Ofiary śmiertelne wypadków drogowych w Holandii w 2015 roku:

- kierowcy i pasażerowie samochodów osobowych – 224 zabitych

- rowerzyści – 185

- piesi – 57

- motocykliści – 47

- motorowerzyści – 42

- osoby na tzw. scootmobiel (wózku elektrycznym dla osób starszych lub niepełnosprawnych) – 41

W minionych latach ginie coraz więcej osób poruszających się wózkami elektrycznymi dla seniorów (tzw. „scootmobiel”). Dotyczy to szczególnie mężczyzn: w ubiegłym roku zginęło 36 mężczyzn poruszających się wózkami scootmobiel (kobiet – tylko 5).

Także całkowita liczba ofiar wśród najstarszych użytkowników dróg rośnie w niepokojącym tempie. W 2010 r. na holenderskich szosach zginęły 94 osoby w wieku 80 lat i więcej; w 2015 r takich śmiertelnych ofiar było już 119. Także w tej grupie dominują mężczyźni: 89 wobec 30 kobiet. W przypadku osób w wieku 20-49 lat liczba śmiertelnych ofiar w minionych pięciu latach się zmniejszyła.

Co ciekawe, do śmiertelnych wypadków dochodzi najczęściej nie w godzinach porannego czy wieczornego szczytu, ale pomiędzy godziną 14.00 a 16.00.

Prowincją, na terenie której w wypadkach drogowych zginęło w ubiegłym roku najwięcej osób, była Brabancja Północna (znajdują się tu takie miasta jak np. Eindhoven, Tilburg, Breda i Den Bosch). Nie jest to jednak dużym zaskoczeniem, ponieważ to właśnie na terenie tej prowincji znajduje się najwięcej kilometrów dróg (ponad 23.000 km). Także w prowincji Holandia Południowa oraz w Geldrii zginęło na drogach w 2015 roku wiele osób, odpowiednio 88 i 83.

Najmniej zabitych na holenderskich szosach było w ubiegłym roku w prowincji Flevoland, gdzie w wypadkach drogowych straciło życie 12 osób.



24.04.2016 ŁK Niedziela.NL