[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
Epidemia koronawirusa i ograniczenia w podróżowaniu przekładają się na brak turystów, a brak turystów to brak chętnych do zakupu pamiątek. – Nasze obroty spadły do zera – skarży się wielu właścicieli sklepów z pamiątkami.
Minione lata były bardzo dobre dla holenderskiej branży turystycznej. Do kraju wiatraków, kanałów i coffeeshopów przyjeżdżało z roku na rok coraz więcej gości z zagranicy. Najwięcej zagranicznych odwiedzających przyciągał Amsterdam, ale i w innych miejscowościach nie narzekano na brak zainteresowania.
Wielu z turystów nie chciało wracać z Holandii z pustymi rękami. Magnesy na lodówkę z widokiem kanałów, zestawy serów, malutkie wiatraki i chodaki, pomarańczowe koszulki, ceramika z Delft, reprodukcje obrazów Van Gogha, czekoladki i ciasteczka stroopwafels (Stroopwafel, czyli Holandia na słodko) – oferta pamiątek, jakie można przywieźć z Holandii jest bardzo szeroka.
Szczególnie turyści z daleka, np. Azjaci i Amerykanie, chętnie kupowali pamiątki, opisuje dziennik „AD”. Epidemia koronawirusa i wprowadzone prawie na całym świecie obostrzenia w podróżowaniu wszystko zmieniły. Nagle turyści zniknęli, a sklepy z pamiątkami opustoszały.
- Od 15 marca niczego nie sprzedaliśmy – powiedział „AD” Dick de Boer, przedsiębiorca zaopatrujący holenderskie sklepy z pamiątkami.
– Współpracujemy głównie z malutkimi sklepami, ale większość z nich nadal jest zamknięta, bo nie ma turystów. Tak, Niemcy i Belgowie znów zaczynają do nas przyjeżdżać, ale oni rzadko kupują pamiątki – tłumaczył De Boer.
Według niego sklepy z pamiątkami należą do tych branż gospodarki, które najbardziej ucierpiały w wyniku epidemii, ale mało kto to zauważa. To logiczne, przyznaje, bo większość Holendrów nie kupuje przecież pamiątek z ojczyzny. De Boer przewiduje, że wiele sklepów z pamiątkami nie przetrwa kryzysu, bo już teraz są one na skraju bankructwa.
Być może w nadchodzących tygodniach sytuacja tych przedsiębiorców trochę się poprawi, bo od 15 czerwca zagraniczni turyści – także spoza Unii Europejskiej – znów będą mogli przyjeżdżać do Holandii. Nie dotyczy to jednak osób przyjeżdżających z regionów, w których epidemia nadal nie została opanowana, a nowych zakażeń szybko przybywa.
06.06.2020 Niedziela.NL
(łk)
< Poprzednia | Następna > |
---|
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Praca
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl