[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
Niderlandzka branża rolnicza boryka się z coraz większym problemem braku wystarczającej liczby rąk do pracy. Kiedyś łatwym rozwiązaniem było zatrudnianie pracowników z Polski i innych państw naszego regionu, teraz nie jest już to tak proste.
Szczególnie wielki problem jest ze znalezieniem pracowników w okresie zbiorów, czytamy w tekście zamieszczonym na portalu niderlandzkiej branży rolniczej, boerderij.nl.
„Od lat przyjeżdżali do nas Polacy, by wykonywać tu prace sezonowe. W minionych latach jest to coraz trudniejsze, ponieważ polscy pracownicy sezonowi mogą teraz łatwo znaleźć pracę również w Polsce; tamtejsza gospodarka szybko się rozwija. Także płace są tam coraz wyższe. Gotowość do przyjazdu do Holandii przez to znacznie się zmniejszyła”, opisuje boerderij.nl.
O tym, że Polaków coraz trudniej przekonać do przyjazdu do pracy w Holandii, już wielokrotnie informowaliśmy, np. TUTAJ. Dotyczy to również branży ogrodniczej i rolniczej: TUTAJ.
W efekcie niderlandzkie firmy branży rolniczej szukają pracowników w innych krajach, np. w Bułgarii i Rumunii. Jednak i to nie jest proste, a agencje pośrednictwa pracy coraz częściej nie są w stanie odpowiedzieć na zapotrzebowanie rolników, czytamy w boerderij.nl.
31.01.2019 ŁK Niedziela.NL
< Poprzednia | Następna > |
---|
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Komentarze
jacy biedni Ci holenderscy pracodawcy,aż zaczyna mi być ich żal...tylko kto żalił się nad warunkami pracy polskiego pracownika po 2004 roku?
pamiętam czas,gdy nadgodziny były kumulowane na kontach godzinowych by nie płacić za pracę
Więc dlaczego dajecie się tak traktować problem w tym że jeden Polak się zbumtuje a reszta go oleje. Więc dlatego tak jest
Sam sobie wynajmij.