Holandia: „Ta noc to horror”, mówią lekarze szpitala okulistycznego

Zdrowie i Styl Życia

Dla holenderskich chirurgów okulistycznych noc z 31 grudnia na 1 stycznia od lat jest trudna. Nie inaczej było tym razem.

Mimo że w wielu miejscach Holandii w noc sylwestrową obowiązują zakazy odpalania fajerwerków, co roku tysiące ludzi jednak się na to decydują. Czasem ma to fatalne skutki…

Zdają sobie z tego sprawę między innymi lekarze Szpitala Okulistycznego w Rotterdamie (Het Oogziekenhuis Rotterdam). To właśnie tutaj w noc sylwestrową trafia wiele ofiar wypadków spowodowanych fajerwerkami.

Tym razem placówka ta przyjęła w nocy z 31 grudnia na 1 stycznia 24 pacjentów, którzy doznali uszkodzeń oka w wyniku wypadków ze sztucznymi ogniami. Wśród tych ofiar było dwoje dzieci w wieku do 12 lat oraz jedno dziecko w wieku 13-16 lat - poinformowały holenderskie media.

-Ta noc znowu była horrorem, podobnie jak rok wcześniej - portal nu.nl cytuje jednego z lekarzy pracujących w rotterdamskim szpitalu. Patrząc na liczby jest nawet gorzej: w poprzedniego sylwestra w Het Oogziekenhuis Rotterdam udzielono pomocy 17 ofiarom fajerwerków.

Dokładnych danych na temat liczby mieszkańców całej Holandii, którzy doznali obrażeń oczu w trakcie sylwestra, jeszcze nie ma. Poznamy je zapewne w nadchodzących dniach, poinformował nu.nl.

02.01.2024 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)