Niemcy: Coraz więcej Ukrainek trafia do domów publicznych

Świat

Fot. Shutterstock, Inc.

Jak informuje niemiecki dziennik Die Welt, co druga pracownica domu publicznego w Berlinie pochodzi z Ukrainy.

Uchodźczynie z Ukrainy mają w Niemczech prawo do zasiłku obywatelskiego, jednak wiele z nich i tak kończy w berlińskich domach publicznych – pisze niemiecki dziennik Die Welt.

Gazeta opublikowała wywiad z pracownicą socjalną, która pomaga w Berlinie pracownicom seksualnym. Potwierdziła ona, że przed wojną w Ukrainie w tej branży było niewiele Ukrainek, a większość prostytutek w Berlinie pochodziła z Bułgarii, Rumunii i Węgier.

Obecnie – jak szacuje kobieta – Ukrainki stanowią już 50% pracownic berlińskich domów publicznych. Wśród nich są także bardzo młode dziewczyny. Są one werbowane do pracy w domach publicznych w Niemczech.

Uchodźcy z Ukrainy mogą pobierać w Niemczech zasiłek socjalny, ale wiele Ukrainek jest nieświadomych swoich praw albo obawia się kontaktu z władzami.

Wiele z kobiet ma wykształcenie, ale z powodu braku znajomości języka niemieckiego, trudno jest im znaleźć pracę. Wiele z tych kobiet planuje „zrezygnować z prostytucji za kilka miesięcy” i wrócić do dawnej pracy, choć okres pracy w charakterze prostytutki często się wydłuża.


22.09.2024 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

Komentarze 

 
0 #3 Jędruś 2024-09-23 09:18
Polki i Polacy też tam trafiają, tylko nie wiem czy jest ich tam coraz więcej.
Cytuj
 
 
0 #2 A 2024-09-23 03:28
Od zawsze było wiadome że nadają się tylko do jednego, poza tym większość rozsiewa syfa!! Niech wracają do siebie i dalej dają za wódkę wszystkim!!
Cytuj
 
 
+4 #1 H 2024-09-22 13:27
Do czegoś innego się nadają?
Pewnie z własnej woli bo robić się nie chce.
Cytuj
 

Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki