Holandia: Dramat Holenderki na rzece w Belgii. „Mogła zginąć”

Świat

Fot. Shutterstock, Inc.

Na rzece Semois w belgijskich Ardenach mogło dojść w minioną niedzielę do tragedii. Życie kajakarki z Holandii na szczęście udało się uratować.

Jak informuje belgijski dziennik „Het Nieuwsblad”, noga Holenderki „utknęła” między skałami znajdującymi się przy tamie w Sainte-Cécile w gminie Florenville na południu Belgii.

Na miejsce zdarzenia wezwano służby ratunkowe. Z relacji medialnych oraz słów uczestników akcji ratunkowej wynika, że życie kobiety było zagrożone. Mogło dojść do utonięcia.

Policjanci, ratownicy medyczni i strażacy wchodzili na przemian do rzeki, by podtrzymywać głowę ofiary nad taflą wody - czytamy w relacji opublikowanej na stronie internetowej belgijskiego dziennika „Het Nieuwsblad”. W akcji uczestniczyli również nurkowie oraz łódź ratunkowa.

W końcu udało się uwolnić ze skał nogę Holenderki i kobieta została wyciągnięta na brzeg. Następnie udzielono jej odpowiedniej pomocy medycznej. Media nie informują, by odniosła bardzo poważne obrażenia. Udzielono także wsparcia dziewięcioro osobom, które towarzyszyły Holenderce w tej feralnej wyprawie.

Semois to mająca ponad 200 km rzeka w górach Ardenach, ze źródłem w belgijskim Aarlon (prowincja Luksemburgia), przepływająca również przez Francję.


09.09.2024 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki