[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
Czarny scenariusz niestety się sprawdził: po prawie tygodniu poszukiwań odnaleziono ciało zaginionej na greckiej wyspie Samos 65-letniej mieszkanki Amsterdamu.
Przypomnijmy, kobietę po raz ostatnio widziano w ubiegły czwartek w godzinach porannych przy starożytnym Tunelu Eupalinosa w miejscowości Pitagorio. Samos to grecka wyspa na Morzu Egejskim położona u zachodnich wybrzeży Turcji.
65-latka jeszcze w czwartek zadzwoniła do znajomej i powiedziała, że pójdzie na spacer przy Tunelu Eupalinosa. Potem kontakt się urwał.
Według dziennika „De Telegraaf” kobieta mogła pomylić ścieżki i zabłądzić. Oznakowanie na rozdrożu ścieżek może być tu mylące, opisuje wspomniany dziennik.
Nie wiadomo jednak dokładnie, co się stało. - Mogła się poślizgnąć, mogła stracić przytomność z powodu wielkiego pragnienia - powiedział jeden z ratowników, cytowany przez portal nu.nl.
Wiadomo jednak, że przyczyną śmierci nie był upadek z dużej wysokości. Samos to częściowo górzysta wyspa, ale w miejscu, gdzie odnaleziono ciało teren był płaski.
Przedstawiciel rodziny potwierdził informację o śmierci 65-latki. -Niestety, to prawda - powiedział Tim Boersma, cytowany przez holenderskie media.
To nie pierwszy holenderski turysta, który tego lata zginął na Samos. W połowie czerwca w wąwozie na tej wyspie odnaleziono ciało 74-letniego Holendra, który zaginął tydzień wcześniej po tym, jak udał się na samotny spacer.
28.08.2024 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.
(łk)
< Poprzednia | Następna > |
---|
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl