Tragedia we Francji. Utonął Holender, który próbował uratować córkę

Świat

Fot. Shutterstock, Inc.

50-letni holenderski turysta utonął w sobotę wieczorem, 17 sierpnia, niedaleko Bordeaux we Francji. Wszedł do morza w Grand Crohot, aby uratować córkę przed silnym prądem.

Córka mężczyzny wpadła w kłopoty na odcinku pomiędzy ławicami piasku, gdzie prąd w kierunku morza może być bardzo silny. Mężczyzna wszedł, aby jej pomóc. Córce udało się wrócić na plażę, ale jej ojciec nie zdołał powrócić na brzeg.

Inni pływacy w końcu wyciągnęli mężczyznę z wody. Służby ratunkowe próbowały poddać go reanimacji – bezskutecznie. 50-latek zmarł na miejscu zdarzenia.

Ratownicy byli na plaży do godziny 19:00 z powodu silnego prądu. Holender utonął po tym, jak ratownicy opuścili swoje stanowiska.


19.08.2024 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

Komentarze 

 
+1 #1 F 2024-08-19 17:08
Byłem na wakacjach w tym roku w Saint tropez i Holendrzy będący tam również to tragedia.wyzywaja podczas zwykłej gry w piłkę ,na plaży tylko ich słychać a ich motto zapłaciłem więc zadam reszta świata ma nas słuchać .na plażach wszyscy opuszczali równo z ratownikami tylko pijani Holendrzy nie bójmy się o tym mówić zostawali i Belgowie
Cytuj
 

Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Reklama
Najnowsze komentarze
Najnowsze wiadomości
News image

Debata o przyszłości: podziały polityczne i propozycje polityczne w parlamencie holenderskim

News image

Polska: Beata Kempa ma poważne problemy. W tle tornistry szkolne dla dzieci w Syrii

News image

Holandia: Spadochroniarz ranny podczas obchodów rocznicy operacji „Market Garden”

News image

Polska: „Jolka, Jolka pamiętasz...”. Nie żyje Felicjan Andrzejczak

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki