[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
Na zdjęciach satelitarnych Google widać najbardziej strzeżone tajemnice rosyjskiej armii, w tym schron Władimira Putina. Przypadek?
To obecnie temat numer 1 w światowych mediach. Google, które oficjalnie w wojnie w Ukrainie stanęło po stronie zaatakowanego narodu, wykonuje kolejny krok za pomocą swoich usług. Po tym jak Google Maps we współpracy z ukraińskim MSW zdecydowało, że będzie digitalizować zdjęcia zniszczonych przez Rosjan miast, teraz pokazuje tajne obiekty wojskowe w Rosji.
Każdy z internautów ma możliwość zobaczenia zdjęć satelitarnych rosyjskich obiektów wojskowych i strategicznych. Można np. obejrzeć rosyjskie wyrzutnie rakiet różnego typu, szyby międzykontynentalnych pocisków balistycznych i tajne poligony. Wszystko to obiekty, które do tej pory były niedostępne.
Mowa nie tylko o obiektach wojskowych, ale także o sławnym pałacu Putina. Pod tą nazwą kryje się luksusowa rezydencja w Gelendżyku nad Morzem Czarnym, która została usunięta z map. To, że istnieje, ujawnił Aleksiej Nawalny, rosyjski opozycjonista. W filmie dokumentalnym przedstawiającym pałac zajął się nie tylko posiadłością, ale wytłumaczył, jak działa skomplikowany system korupcyjny, który pozwolił na postawienie takiego obiektu.
Liczne komentarze umieszczane w sieci wskazują, że jest to kolejne działanie Google mające zaszkodzić Rosji, a wesprzeć walczącą Ukrainę. Tyle że sama firma tak tego nie tłumaczy. „Nie wprowadziliśmy żadnych zmian w rozmyciach zdjęć satelitarnych w Rosji” – tak miał oświadczyć agencji TASS rzecznik prasowy Google Rosja.
Do ujawnienia zdjęć miało dojść wskutek przeprowadzenia aktualizacji oprogramowania.
Czy tak można?
Kasia Rutkowska z portalu benchmark.pl tłumaczy: „Wymazanie budynku z Google Maps jest w mocy każdego właściciela nieruchomości. Wystarczy przesłać zgłoszenie o nieaktualnym widoku ulicy. Polega to na wyszukiwaniu naszego adresu i przesłaniu alertu ze znacznikiem, że jest to nasz dom. Po 24 godzinach możemy spodziewać się, że Street View już zawsze pokaże nasz budynek jako zamazany”.
20.04.2022 Niedziela.NL // źródło: News4Media // fot. Twitter
(sk)
< Poprzednia | Następna > |
---|
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Praca
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl