Premier Holandii: Putin to kompletny paranoik

Świat

Władimir Putin podpisał w poniedziałek dokumenty uznające niepodległość separatystycznych republik Ługańska i Doniecka na wschodzie Ukrainy. Decyzja prezydenta Rosji spotkała się z falą potępienia zachodnich liderów, w tym ze strony władz Holandii.

- Ten człowiek to oczywiście kompletny paranoik. Przedstawia Ukrainę jakby to była jakaś dyktatura, co nie jest prawdą, bo Ukraina ma demokratycznie wybrany rząd – powiedział w poniedziałek wieczorem premier Rutte, będący gościem telewizyjnego programu „Jinek”.

- Ukraina to nie jest może idealny kraj, ale mają tam wolność mediów i jest to w miarę normalnie działający kraj. Akurat w Rosji wygląda to inaczej: tam nie ma wolności mediów, nie szanuje się praw obywatelskich, a wybory są organizowane w bardzo podejrzany sposób – dodał Rutte, który na gorąco komentował decyzję Putina o wysłaniu do separatystycznych republik na wschodzie Ukrainy „misji pokojowej”.

Następnie Rutte opuścił studio, by na bieżąco śledzić wydarzenia na Ukrainie i przygotować oficjalną reakcję holenderskich władz.

„Uznanie separatystycznych regionów na Ukrainie to rażące naruszenie prawa międzynarodowego, integralności terytorialnej Ukrainy oraz porozumień mińskich. Holandia potępia ten akt i odpowie zdecydowanie w ścisłej koordynacji z naszymi partnerami z Unii Europejskiej i NATO”, skomentował działania Putina szef holenderskiej dyplomacji Wopke Hoekstra.

Przypomnijmy, w poniedziałek Putin wygłosił orędzie, w którym ostro zaatakował Ukrainę, NATO i Zachód. Obecny rząd Ukrainy nazwał marionetkowym, zarzucił Ukrainie ludobójstwo w Doniecku i prace nad bombą atomową oraz przedstawił swoją wizję historii, w której zakwestionował prawo Ukraińców do własnego, niezależnego od Rosji państwa. Następnie uznał dwie separatystyczne republiki na wschodzie Ukrainy, od 2014 r. okupowane przez wspieranych przez Rosję separatystów.

22.02.2022 Niedziela.NL // fot. Photographer RM / Shutterstock.com

(łk)