Nowy Kalendarz Google na Androida to asystent z prawdziwego zdarzenia

Technologie / Nauka

Firma Google ciągle aktualizuje swoje aplikacje przeznaczone dla platformy Android. Premiera nowej wersji tego systemu stała się okazją do wdrożenia założeń tzw. Material Design związanych z wyglądem i działaniem interfejsu. Nie w każdym wypadku zmiany są jednak kosmetyczne – świadczy o tym choćby dopiero co wprowadzona, nowa skrzynka Inbox oraz aktualizacja aplikacji kalendarza. Nie jest jeszcze ona dostępna dla wszystkich użytkowników, ale już teraz wiadomo, że nowa edycja to ogromne zmiany, które zamieniają prosty terminarz w rozbudowanego asystenta.

O fakcie wprowadzenia nowego kalendarza informuje na swoim blogu jej producent, firma Google. Użytkownicy początkowo będą mogli poczuć się nieco zdezorientowani, bo stary kalendarz miał juz swoje lata, a nowa wersja oparta o Material Design wygląda kompletnie inaczej. Zgodnie z założeniami tego interfejsu, ikony i przyciski zostały spłaszczone, pojawił się także pływający przycisk odpowiadający za nowe zadanie. Dokłądnie taki sam, jaki znajdziemy od jakiegoś czasu w kliencie Google+ (nowy wpis), a także zaktualizowanym kliencie Gmaila (nowa wiadomość).

Nie zmiana interfejsu świadczy jednak o sile nowe kalendarza. To, co go wyróżnia to kompletna integracja z kontem Google. Teraz jest to już nie prosty kalendarz, ale raczej nasz osobisty asystent. Jest on w stanie rozpoznawać wydarzenia znajdujące się w poczcie na Gmailu i automatycznie je zapisywać. W efekcie nie zapomnimy o ważnym spotkaniu, rezerwacji w hotelu czy kolacji. Co więcej, nie musimy przejmować się zmianami, bo w razie ich wystąpienia, kalendarz będzie samodzielnie dokonywał poprawek, co ma zaoszczędzić czas użytkowników. Firma uznała, że o ile zapisywanie różnych wydarzeń do kalendarza jest dobrym sposobem na organizację czasu, o tyle w praktyce niewielu osobom chce się zamieniać tę piękną ideę w praktykę. Bo wymaga to czasu. W połączeniu z Inboxem, który zmienia skrzynkę pocztową w swoistą listę zadań, praca ma być dzięki kalendarzowi jeszcze łatwiejsza.

Zmianie uległy także zapisy dotyczące wydarzeń. Obecnie mogą one powiązać ze sobą różne wybrane przez nas osoby i miejsca. Dodawanie nowego wydarzenia również jest łatwiejsze. Wystarczy zacząć pisać, a nowy kalendarz poprzez system automatycznych sugestii tworzonych na podstawie choćby naszej poczty podpowie, gdzie i z kim mamy się spotkać. Cały mechanizm ma się uczyć naszych zachowań, a więc będzie jeszcze lepszy w miarę czasu. Nowość to także możliwość wyświetlenia poczty i zgromadzonych w niej informacji w formie harmonogramu – to także pokazuje, jak bardzo firma chce promować organizację przez zadania, niezależnie od okoliczności, osób towarzyszących i miejsca. Nowy kalendarz jest jak na razie dostępny jedynie dla urządzeń z systemem Android 5.0 Lollipop. Niebawem udostępniona zostanie wersja dla wszystkich obsługująca Androida 4.1 i nowsze jego wersje.

Choć wszystko zapowiada się naprawdę świetnie, poczekajmy z hurraoptymizmem: nie wiadomo, jak nowy wynalazek będzie sprawdzał się w przypadku starcia z językiem polskim. Warto dodać, że w ostatnich dniach Google zdecydowało się również na delikatne zmiany na swoim kalendarzu w wersji webowej. Jest on dostępny od lat, ale długo nie był w żaden sposób aktualizowany. Jak na razie zmiany są kosmetyczne, dotyczą jedynie wprowadzenia aktualizacji w czasie rzeczywistym (np. podczas pracy nad jednym kalendarzem przez wiele osób), a także obsługi przycisku cofnij, który można wykorzystać teraz do powrotu do widoku głównego.

05-11-2014 Dobreprogramy.pl

Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki