Holandia, igrzyska: Nawet Fidżi lepsze… Słaby początek igrzysk dla Holandii

Sport

Po pierwszym weekendzie Letnich Igrzysk Olimpijskich w Paryżu Holandia wciąż bez medalu…

Kosowo, Fidżi, Uzbekistan, Mołdawia, Mongolia - te kraje zdobyły w Paryżu już swoje pierwsze medale. Także polscy kibice mogli się cieszyć ze srebra Klaudii Zwolińskiej w kajakarstwie (slalom K-1).

Holenderscy fani są w gorszych nastrojach. Pomarańczowi mieli już kilka szans medalowych, ale żadnej jak dotąd nie wykorzystali. Szanse na to, by powtórzyć lub poprawić świetny wynik z Tokio (36 medali, w tym 10 złotych, 7. miejsce w klasyfikacji medalowej), zatem zmalały.

Prawdziwy dramat przeżyła Puck Pieterse. Holenderka jechała po srebro w kolarstwie górskim, ale w końcówce zawodów „złapała kapcia”. Wymiana dętki oznaczała stratę kilkudziesięciu sekund. Pieterse podjęła potem jeszcze walkę, ale ostatecznie zajęła dopiero czwarte miejsce. Załamaną mistrzynię Europy pocieszał po finiszu sam król Holandii Wilhelm-Aleksander.

Bliskie zdobycia medalu były holenderskie łuczniczki. W rywalizacji drużynowej Holenderki awansowały do półfinału, ale przegrały w nim z faworyzowaną Koreą Południową 4-5. O brąz Holenderki walczyły z reprezentantkami Meksyku, ale i tu musiały uznać wyższość rywalek (2-6). Ostatecznie, podobnie jak Puck Pieterse, zajęły „pechowe”, czwarte miejsce.

W niedzielę wieczorem holenderscy kibice mogli też mieć nadzieję na medal w pływaniu. W finale 100 m żabką było dwóch Holendrów. Obaj jednak w decydującym wyścigu nie zachwycili: Arno Kamminga był szósty, a Caspar Corbeau ósmy.

Dzień wcześniej Holandia miała, przynajmniej na papierze, również szanse medalowe w kolarstwie kobiet. W jeździe indywidualnej na czas Demi Vollering była jednak dopiero piąta, a Ellen van Dijk jedenasta.

29.07.2024 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)