[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
„Po tym, jak rządzący PiS nie zdobył większości, nie tylko sama Polska uniknęła katastroficznego scenariusza. Także Bruksela pozbędzie się trudnego problemu” - skomentował wynik wyborów Peter Giesen.
Komentarz Giesena ukazał się we wpływowym holenderskim dzienniku „De Volkskrant”. To jedna z najważniejszych opiniotwórczych gazet w kraju.
„Wygrana opozycji w wyborach parlamentarnych w Polsce to bardzo dobra wiadomość. Polska stała przed kluczowym wyborem. Gdyby PiS wygrał, to mógłby jeszcze przez kolejne cztery lata kontynuować demontaż liberalnej demokracji. Wygrana lidera opozycji Donalda Tuska i jego sojuszników otwiera drogę do odbudowy demokracji i państwa prawa”, uważa Giesen.
Przypomnijmy, największe poparcie w niedzielnych wyborach parlamentarnych uzyskało Prawo i Sprawiedliwość. Ugrupowanie Jarosława Kaczyńskiego uzyskało 35,4% głosów. To jednak gorzkie zwycięstwo dla PiS-u, bo taki wynik nie daje mu większości mandatów i najprawdopodobniej oznacza koniec rządów Zjednoczonej Prawicy w Polsce.
Koalicja Obywatelska zdobyła w tych wyborach 30,7% głosów, Trzecia Droga 14,4%, a Nowa Lewica 8,6%. To zapewne właśnie te trzy ugrupowania demokratycznej opozycji stworzą nowy rząd, a głównym kandydatem do stanowiska premiera jest lider KO, Donald Tusk. Do nowego sejmu dostała się też Konfederacja (7,2%).
Według Giesena Tuska czeka trudne zadanie, bo „musi stworzyć koalicję trzech partii, które nie mają ze sobą wiele wspólnego, poza chęcią odsunięcia PiS-u od władzy”. Komentator „De Volkskrant” uważa, że odwrócenie reform PiS-u naruszających niezależność wymiaru sprawiedliwości będzie skomplikowanym procesem.
Prezydent Andrzej Duda ma przecież prawo weta i zapewne będzie z niego korzystać. „Poza tym Tusk będzie się musiał liczyć ze spolaryzowanym społeczeństwem i ostrą opozycją PiS-u, który choć nie zdobył większości, to pozostanie największą partią”.
Wszystkie te problemy i trudności to jednak nic w porównaniu z tym, co stałoby się, gdyby PiS zachował większość - uważa ten komentator. „W takiej sytuacji Polska osiągnęłaby zapewne punkt, od którego nie byłoby już odwrotu, podobnie jak Węgry, gdzie antyliberalny rząd Victora Orbana zdobył tak silną kontrolę nad społeczeństwem, że opozycja już właściwie ma niewielkie szanse na zwycięstwo”, czytamy w „De Volkskrant”.
Według Giesena zmiana polityczna w Polsce to także dobra wiadomość dla Unii Europejskiej. Antyliberalny blok w UE zostanie osłabiony, a Polska nie będzie już razem w Węgrami kłócić się z Brukselą. Pozycja Orbana w UE się osłabi.
Kiedy PiS „deptał demokratyczne wartości”, Unia nie miała wystarczających możliwości przeciwdziałania, opisuje komentator „De Volkskrant”. „Wygrana opozycji nie tylko rozwiązuje trudny dla Brukseli problem; to zwycięstwo pokazuje także, że wielu Polaków podziela europejskie wartości” - zakończył swój komentarz Giesen.
Przypomnijmy, w niedzielnych wyborach do polskiego parlamentu w Holandii ważny głos oddało około 22,7 tys. ludzi. Zdecydowanym zwycięzcą głosowania w Holandii została Koalicja Obywatelska. Ugrupowanie to uzyskało w kraju wiatraków aż 43,6% poparcia (prawie 14,3 tys. głosów).
Druga była Nowa Lewica z poparciem ponad 20% (prawie 6,6 tys. głosów), a trzecia Konfederacja (13,3% i 4,3 tys. głosów), która wyprzedziła Trzecią Drogę. Ten wspólny komitet Polski 2050 Szymona Hołowni i PSL-u zebrał prawie 12,5% (niespełna 4,1 tys. głosów).
PiS, który w skali całej Polski zebrał najwięcej głosów, w głosowaniu w Holandii był dopiero piąty. Partię Jarosława Kaczyńskiego w kraju ze stolicą w Amsterdamie poparło jedynie 8,1% głosujących (niespełna 2,7 tys. głosów). Bezpartyjni Samorządowcy dostali w Holandii 1,4% głosów, a Polska Jest Jedna 1,1%.
W wyborach do senatu kandydat opozycji, były rzecznik praw obywatelskich Adam Bodnar, zdobył w Holandii aż 86,4% głosów. Alicję Żebrowską z PiS-u poparło jedynie 13,6% głosujących w Holandii.
20.10.2023 Niedziela.NL // fot. Iva Vagnerova, Czechy / shutterstock.com
(łk)
< Poprzednia | Następna > |
---|
Polska: Prawicowy poseł wygrywa w sądzie. Nie proponował mężczyźnie seksu |
Polska: Skrajna bieda milionów ludzi. Raport Szlachetnej Paczki poraża |
Polska: Zastrzelony policjant zdążył krzyknąć: „K..., nie strzelaj!”. Trwa zrzutka na pomoc rodzinie |
Polska: Kościół znowu na NIE. Bo nie podoba mu się edukacja zdrowotna |
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Komentarze
Dobre sobie, może wyślesz link do Twojej "sondażowni" ?
A może to są również ci co wyjechali w czasach Tuska i PO, i potem nie mogli wrócić do niedemokratycznej, niemoralnej, niezdrowej, niekonstytucyjnej rządzonej przez chory PiS, Kaczyńskiego i Dudę, a propagowanej przez TVPiS i media przejęte przez PiS?
To głównie elektorat wiejski, Prowadzę sondaże nt członkowstwa w Unii w różnych krajach i to głównie mieszkańcy wsi i małych miejscowości są nie do końca przekonani bo nie dostają informacji tego jakie korzyści z członkostwa wynikają
PiS chciał nas wyprowadzić/wyrzucić z Unii Europejskiej, a mało kto w Polsce chciałby zrezygnować z bycia w Unii Europejskiej. Miejmy nadzieje, że nowy rząd polski da radę wszystko ponaprawiać i znowu będziemy pełnymi członkami Unii Europejskiej.
Dlatego że Kaczyński i Duda są jeszcze gorsi od Tuska. To co Duda i Kaczyński wyprawiają to jest ciężko ogarnąć/zrozumieć dlaczego nie siedzą w polskim więzieniu!!!