[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
Swoje smartfony możemy wyposażać w narzędzia nie tylko uprzyjemniające, ale również ułatwiające nam życie. Jednym z nich jest aplikacja, która w prosty sposób przenosi użytkownika do wybranej witryny. Problem w tym, że choć działa poprawnie, w rzeczywistości może doprowadzić do poważnych kłopotów.
Chodzi o czytnik kodów QR, który dostępny był w sklepie Google Play pod nazwą „QR Code Reader – Scanner App”. Nieświadomi niczego użytkownicy stawali się ofiarami trojana TeaBot, który bez przeszkód przechwytuje informacje o logowaniu do internetowej bankowości oraz kody sms do weryfikacji. W konsekwencji niepowołane osoby mogły wykorzystać pozyskane dane i za ich pomocą wykraść środki odłożone na rachunku bankowym.
Jak informuje portal Telepolis, oszuści wykazali się sporą kreatywnością i zainfekowali aplikację na dwa sposoby.
1. Udostępnione do pobrania oprogramowanie nie było szkodliwe samo w sobie, dzięki czemu pozytywnie przeszło kontrolę Google. Dopiero w momencie zainstalowania go w pamięci urządzenia wymagane było pobranie dodatkowej wtyczki. Tu zaczynały się problemy, ponieważ właśnie ten niezbędny dla prawidłowego działania dodatek, w rzeczywistości pełnił funkcję szpiegowską.
2. Drugi sposób wymagał nieco więcej czasu, choć jego skuteczność była równie wysoka. Pobrana i zainstalowana aplikacja poddawana była standardowej aktualizacji, co z pewnością mogło uśpić czujność przeciętnego użytkownika. Jednak przy każdym tego typu procesie w telefonie zapisywały się również mniejsze elementy wirusa, które ostatecznie się łączyły i dopiero wtedy powodowały, że przestępcy mogli pozyskiwać dane ofiary.
Żeby zwiększyć swoją skuteczność, złodzieje korzystali z płatnego systemu reklam, co nie tylko zwiększało zasięgi, ale również powodowało większe zaufanie wśród potencjalnych odbiorców. I chociaż aplikacja została już wycofana z obrotu, nadal może wykonywać czynności w urządzeniach, gdzie została już zainstalowana.
Uwaga! Jeżeli posiadasz taki czytnik kodów w swoim smartfonie, musisz odinstalować go samodzielnie. I to jak najszybciej.
30.01.2022 Niedziela.NL // źródło: News4Media // fot. iStock
(ss)
< Poprzednia | Następna > |
---|
Polska: Ludzie na wsi żyją krócej. Brak badań, lekceważenie objawów |
Polska: Zastrzelony policjant zdążył krzyknąć: „K..., nie strzelaj!”. Trwa zrzutka na pomoc rodzinie |
Polska: Brudny jak... smartfon. To urządzenie to siedlisko zarazków |
Polska: Adwokaci już zacierają ręce. Dużo więcej zapłacimy za poradę prawną |
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Praca
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl