Holandia: Sytuacja w kraju się uspokaja. Czwarta noc po wprowadzeniu godziny policyjnej spokojniejsza

Koronawirus

fot. Peter Braakmann / Shutterstock.com

Czwarta noc po wprowadzeniu w Holandii godziny policyjnej przebiegła dość spokojnie – przekazała policja.

W kilku miastach wciąż trwały zamieszki, doszło też do kilku aresztowań, niemniej jednak było znacznie spokojniej niż w poprzednie trzy noce. Na ulicach w całym kraju zwiększono patrole policyjne, który miały zapobiec zamieszkom.

W Rotterdamie aresztowano 33 osoby, które uczestniczyły w nielegalnym zgromadzeniu i nie posiadały dowodów tożsamości. Z kolei w dzielnicy Osdorp w Amsterdamie policja rozproszyła grupę młodych osób, które odpalały fajerwerki. W Maastricht i w Den Bosch na ulice wyszli kibice, którzy poinformowali, że „zamierzają bronić swoich miast przed chuliganami”.

W większości miast wieczór był dość spokojny i dochodziło do pojedynczych incydentów. Tym razem młodzi ludzie słuchali poleceń policji i nie stawiali oporu.

Tego samego dnia, nieco wcześniej, wielu burmistrzów zaapelowało do rodziców, aby pilnowali swoich dzieci i nie pozwalali im opuszczać domów w czasie trwania godziny policyjnej. Było to związane z faktem, że w zamieszkach uczestniczyła duża grupa nieletnich osób. Wśród 184 aresztowanych w poniedziałek osób najmłodsza miała 14 lat.


28.01.2021 Niedziela.NL // fot. Peter Braakmann / Shutterstock.com

(kk)


Komentarze 

 
-3 #2 Tukkerin 2021-01-28 15:48
Najlepszym srodkiem na wszelkie problemy jest praca.Tych rebeliantow najlepiej zatrudnic w miejsce Polakow czy Rumunow.Odechce sie im szybko pseudo demontracji.
Cytuj
 
 
+3 #1 Bartek 2021-01-28 13:44
Odwaznych spacyfikowano. Reszta sie przyglada sytuacji...
Cytuj
 

Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki