[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
Ponad 1/3 nauczycieli szkół podstawowych uważa, że otwarcie placówek w dniu 11. maja jest przedwczesne i „nieodpowiedzialne”. Przedstawiciele sektora edukacji sądzą, że rząd powinien poczekać na wyniki badań instytutu zdrowia publicznego RIVM dotyczące ryzyka zakażenia wśród dzieci i młodzieży i dopiero na tej podstawie podjąć decyzję o otwarciu szkół.
Sondaż przeprowadzono na reprezentatywnej grupie 1 250 osób. Nauczyciele obawiają się, że albo zakażą uczniów, albo sami zostaną przez nich zakażeni. 1/4 z nich przekazała, że nie wierzy w zapewnienia rządowego Zespołu ds. Zarządzania Epidemią, zgodnie z którymi dzieci bardzo rzadko przenoszą koronawirusa. „Nasze badania pokazują, że jest wiele niepewności. Dlaczego rząd nie czeka na wyniki badań RIVM?” - w rozmowie z dziennikiem AD, przekazał badacz, Vincent van Grinsven.
Ponad połowa nauczycieli zgadza się z decyzją dotyczącą otwarcia szkół, ale uważa, że jest ona przedwczesna. „Szkoły muszą zostać ponownie otwarte, aby rząd zobaczył, co się stanie” - przekazał jeden z respondentów, dodając przy tym, że czuje się jak „królik doświadczalny”. Większość nauczycieli nie boi się o siebie, ale o ewentualne zakażenie swoich bliskich.
93% nauczycieli szkół podstawowych wraca do pracy 11. maja. Jedynie 4% respondentów przekazało, że nie zamierza wrócić. 3% nauczycieli wciąż się waha (najczęściej są to osoby znajdujące się w grupie ryzyka bądź mające w rodzinie seniorów).
04.05.2020 Niedziela.NL
(kk)
< Poprzednia | Następna > |
---|
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Praca
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Komentarze