Holandia: Aż 1,2 mln ludzi mogłoby (więcej) pracować. Dlaczego tego nie robią?

Praca i kariera

Fot. Shutterstock, Inc.

Już od miesięcy wiele firm w Holandii ma problemy ze znalezieniem nowych pracowników. Jednocześnie aż 1,2 mln mieszkańców Holandii mogłoby (więcej) pracować, pokazują statystyki.

To tzw. „niewykorzystany potencjał roboczy”. Oficjalnie zarejestrowani bezrobotni stanowią jedynie część tej grupy. Obecnie bezrobotnych jest w Holandii tylko 359 tys. Oznacza to stopę bezrobocia na poziomie 3,6%. To najmniej od 2003 r., czytamy w portalu nu.nl.

Znaczną część „niewykorzystanego potencjału roboczego” stanowią ludzie, którzy teoretycznie mogliby pracować, ale nie szukają zatrudnienia i nie rejestrują się jako bezrobotni. To często młodzi ludzie, którzy z jakiegoś powodu jeszcze nie zdecydowali się wejść na rynek pracy, a także osoby, które prowadzą gospodarstwo domowe lub opiekują się np. rodzicami w podeszłym wieku.

Wśród ludzi niewykorzystujących swojego „potencjału roboczego” jest też sporo osób, które pracują jedynie na część etatu - wynika z danych Głównego Biura Statystycznego CBS. Praca na pół etatu czy np. tylko przez trzy lub cztery dni w tygodniu jest w Holandii bardzo popularna, szczególnie wśród kobiet.

Istnieje więc spora grupa ludzi pracujących na część etatu, którzy chcieliby pracować więcej godzin tygodniowo, ale np. nie są w stanie porozumieć się w tej sprawie z pracodawcą. Szef wolałby na przykład, żeby ktoś pracował dodatkowo w weekend, a pracownik chciałby pracować jeden dzień więcej, ale w tygodniu roboczym. W efekcie wszystko zostaje po staremu i „potencjał roboczy” takiego pracownika nie jest w pełni wykorzystany.

To właśnie większa elastyczność, zarówno po stronie pracodawców, jak i pracowników, mogłaby się przyczynić do rozwiązania obecnych problemów na rynku pracy. Gdyby znaczna część ludzi pracujących na część etatu zaczęła pracować więcej godzin tygodniowo, holenderskie firmy nie miałyby takich trudności z wypełnieniem tak licznych obecnie wakatów - przekonują eksperci zajmujący się runkiem pracy.

12.02.2023 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Komentarze 

 
+12 #1 Bastard 2023-02-13 03:07
Ja jak pójdę na nadgodziny to połowę należnych mi zarobków oddam w postaci podatków. Gdyby nadgodziny były nieopodatkowane to problem sam by się rozwiązał, ale jak zwykle dziennikarze i politycy szukają przyczyny w pracownikach, którzy nie potrafią się dogadać.
Cytuj
 

Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze w kategorii: Praca i kariera

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki