Niemcy, motoryzacja: Volkswagen ma kłopoty. I to poważne

Motoryzacja

Fot. Aimur kytt / Shutterstock.com

Sytuacja w Grupie Volkswagen jest alarmująca - przyznał jej szef Oliver Blume. Być może trzeba będzie zamknąć niektóre fabryki w Niemczech, ostrzegł w wywiadzie dla dziennika „Bild”.

- Tort jest coraz mniejszy, a gości przy stole coraz więcej - powiedział Blume. Miał na myśli wciąż mniejszy niż przed pandemią popyt na nowe auta i rosnącą konkurencję zagraniczną, głównie z Azji.

Według Blume cały europejski przemysł motoryzacyjny stoi przed wielkimi wyzwaniami. Być może konieczne będzie zamknięcie niektórych zakładów produkcyjnych w Niemczech, przyznał szef Grupy Volkswagen.

Problemy tej grupy to dla Niemiec duży cios, także symboliczny. Volkswagen to jedna z najsilniejszych niemieckich marek i jeden z symboli (dawnej?) potęgi niemieckiej motoryzacji.

Cała Grupa Volkswagen zatrudnia w Niemczech około 300 tys. ludzi. Do tego koncernu należą też inne znane marki, takie jak Audi, Skoda i SEAT. Dla samego Volkswagena pracuje w Niemczech około 120 tys. ludzi, wynika ze strony internetowej tej firmy. Na całym świecie w Grupie Volkswagen pracuje ponad 675 tys. ludzi.

Zapowiedzi władz koncernu wywołały niepokój wśród pracowników i związkowców. Doszło już do pierwszych protestów przed główną siedzibą w Wolfsburgu i zapowiadane są kolejne demonstracje.


09.09.2024 Niedziela.NL // fot. Aimur kytt / Shutterstock.com

(łk)

Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki