HOLANDIA: Zatonął statek z Polakami na pokładzie, dwóch zginęło

Archiwum

Fot. Wikipedia11 Polaków wchodziło w skład 24-osobowej załogi statku Baltic Ace, który zatonął wczoraj po zderzeniu z inną jednostką na Morzu Północnym. Wśród czterech ofiar śmiertelnych katastrofy jest dwóch Polaków.

"Trzech marynarzy z Polski wciąż jest poszukiwanych" - poinformował II sekretarz ambasady RP w Hadze, Janusz Wołosz. Dzisiaj rano wznowiono akcję poszukiwawczą. Jednak według ratowników szanse na odnalezienie żywych osób w lodowatych wodach Morza Północnego są niewielkie.

Do wypadku doszło po godz. 19:00. Cypryjski kontenerowiec "Corvus J" zderzył się z pływającym pod banderą Bahamów samochodowcem "Baltic Ace" na uczęszczanym szlaku morskim ok. 50 km od Rotterdamu. Mierzący blisko 150 metrów "Baltic Ace" po kolizji zatonął.

Holenderska straż wybrzeża poinformowała, że cztery osoby zginęły, w tym dwóch Polaków. Sześciu Polaków udało się uratować i są w dobrym stanie. Obecnie poszukiwanych jest siedmiu marynarzy.

Na pokładzie "Baltic Ace" znajdowali się oprócz Polaków także Bułgarzy, Ukraińcy i Filipińczycy - podał holenderski dziennik "Het Parool" na stronie internetowej. Według gazety "Baltic Ace" zatonął w
15 minut. Część marynarzy znaleziono na tratwach ratunkowych, skąd na ląd zabrały ich śmigłowce.

Wbrew wcześniejszym doniesieniom drugi kontenerowiec, pływający pod cypryjską banderą, został poważnie uszkodzony w wyniku kolizji, ale nie grozi mu zatonięcie. Obecnie jednostka z 12 członkami załogi płynie do Antwerpii.

Kwestię tego, kto spowodował wypadek i jego szczegółowy przebieg wyjaśni specjalna komisja. "Doszło do katastrofy na morzu, znaczy zderzenia się dwóch statków, ale jaka była przyczyna i kto zawinił - tego nie jestem w stanie powiedzieć" - wyjaśnił II sekretarz ambasady RP w Hadze.

Sandra Groenendal z holenderskiego urzędu bezpieczeństwa żeglugi poinformowała, że za zbadanie przyczyn wypadku będą odpowiadały kraje, pod których banderami pływały jednostki, gdyż do kolizji doszło poza obszarem holenderskich wód terytorialnych. Dodała, że Holendrzy mogą ewentualnie pomóc w ustaleniu przyczyn wypadku.

06.12.2012 Agata C., Londynek.net 

Komentarze 

 
-2 #3 bazyl 2012-12-09 10:09
Cytuję leszek993:
Na 100% wszyscy byli nawaleni jak atomy !!!!!
W tym jestes leszek dobry w opier.dupy na 100%to z ciebie kur.
Cytuj
 
 
-2 #2 Andrzej 2012-12-09 09:42
Cytuję leszek993:
Na 100% wszyscy byli nawaleni jak atomy !!!!!


Nie rób sobie żartów z ludzkiej tragedii.
Cytuj
 
 
-2 #1 leszek993 2012-12-09 08:55
Na 100% wszyscy byli nawaleni jak atomy !!!!!
Cytuj
 

Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Reklama
Najnowsze komentarze
Najnowsze wiadomości
News image

Holandia: Brabancja Północna przeznaczy 3 mln euro na realizację innowacji studentów

News image

Holandia: Uciążliwi sąsiedzi - czy można z tym coś zrobić?

News image

Holandia: Jeździmy na rowerze coraz chętniej!

News image

Holandia - informacje ogólne o kraju

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki