[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
Obecnie 300 tys obywateli Europy wschodniej pracuje w Holandii. Dane polskiej ambasady w Hadze oraz statystyki samego rządu holenderskiego pokazują, że w 2011 pracowało tu nawet 170 tys. Polaków, podczas gdy w 2007 r. było ich zdecydowanie mniej - niespełna 20 tys.
W sondażach przeprowadzonych wśród Europejczyków pochodzących ze wschodu, 40% Polaków stwierdziło, że ich wizerunek w Holandii zmienił się odkąd wprowadzono linię telefoniczną, przez której można zgłaszać informacje o problemach z pracownikami – emigrantami. Co więcej według badań agencji pracy Otto Staffing Workforce tylko 27% Europejczyków pracujących w Holandii czuje się tu mile widziana.
Według Janusza Wołosza II sekretarza Ambasady RP w Holandii „Wizerunek Holandii w oczach Polaków jest poważnie nadszarpnięty”.
Od początku roku do Polskiej Ambasady w Holandii kierowane są pytania, czy ten kraj jest wciąż bezpieczny dla Palków? Odpowiedź jest jednoznaczna „Polacy powinni się dobrze zastanowić zanim osiedlą się w Holandii”- proponuje Wołosz.
Holenderskie Ministerstwo Pracy i Spraw Socjalnych nie jest przychylnie nastawione do Polaków pracujących w Holandii, a wśród polityków i w holenderskich mediach pojawiają się komentarze o „Polskim tsunami”.
Frank van Gool założyciel i prezes Otto Work Force broni Polskich emigrantów i apeluje, że „Rząd holenderski powinien przestać piętnować Europę Wschodnią”. Swoją opinie argumentuje tym, że obecnie pracownicy migrujący przyczynili się do rozwoju gospodarczego w Holandii i wzrostu PKB o € 1,8 mld. Sam nasz pobyt w tym kraju dostarcza 1,2 mld euro zasilających holenderski budżet.
EZ, Niedziela.NL
< Poprzednia | Następna > |
---|
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Komentarze
pracuje i jest wszystko w porzadku, idzie niezle zarobic, ludzie tez spoko. pracowalem z nimi juz raz, teraz wrocilem...
Sarkazmem czuc.
Tak o nas piszą.
!!!!
Dlaczego mówisz niemoty? My kiedys tez zaczynalismy i uwierz mi niekiedy staram sie cos przekazac tym ,,zielonym,, bo tak ich nazywam ,ale i cos mówię zachowują sie tak jakbym się wyzszała.Jestesmy w obcym kraju i nie moze nikt wiedziec wszystkiego juz na poczatku przyjazdu.Jak byłam tu ,,zielona,,to moze było mi lepiej zyc wtedy w takiej błogiej nieswiadomosci czym jest emigracja.Dlatego popieram Oskara ,ze trzeba sie jednoczyc ,bo razem zawsze wiecej osiagniemy,niz kłócic sie tutaj.
Oczywiście nic na siłe, ale taki właśnie tok rozumowania doprowadził do właśnie takiej sytuacji w Holandii :(