[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
Porażka na całej linii – tak można podsumować plan rotterdamskiego radnego, który chciał, by w szklarniach
w regionie Westland zamiast Polaków
i innych obcokrajowców, pracowali holenderscy bezrobotni.
Pracodawcy wolą jednak imigrantów ze Wschodu, uczniów holenderskich szkół lub studentów, szukających wakacyjnej pracy dorywczej – pokazują najnowsze dane.
W regionie Westland w szklarniach pracują tysiące ludzi. Trwający od miesięcy gminny program, mający zachęcić holenderskich bezrobotnych do pracy w tym sektorze zakończył się zatrudnieniem jedynie 26 bezrobotnych – informowała w czwartek telewizja regionalna RTV Rijnmond. Opierała się na słowach pomysłodawcy akcji, radnego Partii Pracy (PvdA) Marco Florijna.
Ba, klapa jest jeszcze większa - okazało się kilka dni później. Nie 26, ale tak naprawdę… pięciu rotterdamczyków znalazło pracę w okolicznych szklarniach. Tylu z nich udało się bowiem przetrwać okres próbny. Na próbę faktycznie zatrudniono 26, ale aż 21 z nich szybko podziękowano.
Lansując swój projekt radny Florijn przekonywał, że dzięki niemu tysiące rotterdamczyków znajdzie pracę w szklarniach. Pięć osób to nieco mniej niż tysiące, jednak Florijn nie daje za wygraną i tłumaczy, że to dopiero początek i dopiero jesienią jego plany przyniosą lepszy efekt.
W cytowanym przez dziennik Telegraaf liście Florijna do pozostałych rannych pisze on, że „osoby na zasiłku nie dostają pracy ponieważ pracodawcy wolą imigrantów”. Z kolei w tekście na portalu RTV Rijmond czytamy, że pracodawcy faktycznie wolą zatrudniać imigrantów zarobkowych i uczniów, gdyż ci „ciężej pracują”.
ŁK, Niedziela.NL
< Poprzednia | Następna > |
---|
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Komentarze
przecietne wynagrodzenie za prace 1200-1500 euro a zailek dla bezrobotnych przecietnie 900-1200 euro
jezeli mam dostac 1200 euro za siedzenie w domu to po ch*j mam pracowac
dziekuje dowidzenia
Tyy niedobry.Sfolguj troche.Prosze.To mu sie chwali.Pamietasz jak wczesniej bylo?Pomylka ludzka rzecz.Brawa za tekst Ł.K.Czytam i czytam.Chce mi sie:)czytac.
Nooo wreszcie bardzo ciekawy przykład dlaczego Polacy /i nie tylko/ mają pracę w Holandii.
Fajnie, ale trzeba wspomnieć o najważniejszym ,- o kasie.!!
Polak np, za 8 Euro to będzie pracować wiecznie a Holender nie....