[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
Około 10% pasażerów korzystających z holenderskiego transportu publicznego nigdy nie nosi maseczek. Często prowadzi to do konfliktów pomiędzy tymi osobami a innymi pasażerami oraz pracownikami firm przewozowych.
Osoby, które podróżując w Holandii pociągiem, autobusem, tramwajem lub metrem nie mają założonej maseczki, mogą być ukarane mandatem w wysokości 95 euro. Co tydzień w ten sposób karanych jest około 200-300 pasażerów, wynika z danych organizacji OVNL zrzeszającej holenderskie spółki przewozowe.
Dla wielu osób nawet groźba mandatu nie działa odstraszająco, przyznał Pedro Peters z OVNL. – Przeprowadzamy więcej kontroli, ale kontrolerzy nie mogą być wszędzie – powiedział w rozmowie z dziennikiem „De Telegraaf” Peters. – Istnieje pewna grupa, która całkowicie sprzeciwia się noszeniu maseczek, także w supermarketach – dodał.
Niektóre starsze lub schorowane osoby, obawiające się zakażenia koronawirusem, rezygnują z korzystania z transportu publicznego właśnie z obawy przed podróżnymi, którzy z zasady nie noszą maseczek, opisuje portal nu.nl.
Często się zdarza, że pracownicy transportu publicznego, na przykład konduktorzy w pociągach czy kierowcy autobusów, zwracają uwagę osobom, które nie noszą maseczek. Czasem robią to także współpasażerowie. Nieraz prowadzi to do kłótni i konfliktów.
W efekcie rośnie liczba zgłaszanych przypadków agresywnych zachowań w środkach transportu publicznego, informuje nu.nl. I to pomimo tego, że w trakcie pandemii liczba osób korzystających z transportu publicznego mocno się zmniejszyła.
15.12.2020 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.
(łk)
< Poprzednia | Następna > |
---|
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Komentarze