[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
O śmierci 104-letniego Paula Moermana poinformowała w niedzielę m.in. minister obrony narodowej Ank Bijleveld.
Jako żołnierz holenderskiej armii Moerman uczestniczył m.in. w bitwie o Ypenburg (dzielnica Hagi). W pierwszym dniu niemieckiego ataku na Holandię (10 maja 1940 r.) naziści zbombardowali te tereny, a następnie zrzucili spadochroniarzy w okolicy znajdującego się tam wówczas lotniska.
Celem niemieckiej ofensywy było aresztowanie członków holenderskiej rodziny królewskiej, a następnie zmuszenie Holandii do kapitulacji. Dzięki bohaterskiej obronie Moermana i jego kolegów udało się wygrać tę bitwę, opisuje portal nu.nl. Holandia skapitulowała pięć dni później, 15 maja 1940 r.
W bitwie o Ypenburg zginęło prawie stu holenderskich żołnierzy, w tym kilkunastu z kompanii, w której służył Moerman. – Nadal zdarza się, że śnię o tym dniu. Widzę tamte wydarzenia, jakby to był jakiś film grozy – mówił kilka lat temu w wywiadzie, cytowanym przez dziennik „AD”.
Weteran pamiętał o poległych towarzyszach broni do końca swych dni, opisują holenderskie media. Począwszy od 2005 r. co roku uczestniczył w defiladzie z okazji Dnia Weterana i za każdym razem miał przy sobie listę z ich nazwiskami.
Po wojnie Moerman pracował jako pośrednik handlu nieruchomościami. Z pracy zrezygnował dopiero w 2007 r., a więc kiedy miał już 91 lat, informuje nu.nl.
„Był najstarszym weteranem w Holandii. Dziękuję mu za jego zaangażowanie i składam wyrazy współczucia dla całej rodziny. Niech spoczywa w pokoju”, napisała w niedzielę na Twitterze minister obrony Ank Bileveld.
07.12.2020 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.
(łk)
< Poprzednia | Następna > |
---|
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl