Holandia, biznes: Koncern-gigant Unilever po 90 latach nie jest już holenderską firmą

Archiwum '20

Od niedzieli Unilever nie jest już oficjalnie holenderską firmą. Powstałe dziewięć dekad temu przedsiębiorstwo przeprowadziło się, przynajmniej na papierze, do Wielkiej Brytanii.

Lody Magnum i Algida, herbata Lipton, zupki Knorr, kosmetyki Axe i Dove, pasta do zębów Signal, środki czystości Cif, Omo i Domestos… Unilever to właściciel dziesiątek znanych marek.

Od powstania w 1930 r. firma miała tzw. podwójną strukturę. Oznaczało to, że posiadała dwie główne siedziby, jedną w Rotterdamie i jedną w Londynie oraz notowana była zarówno na giełdzie holenderskiej, jak i brytyjskiej.

Niedawno jednak akcjonariusze obu części koncernu wyrazili zgodę na całkowitą (przynajmniej na papierze) przeprowadzkę do Wielkiej Brytanii. Władze spółki tłumaczyły, że dzięki uproszczeniu struktury zarządzanie koncernem oraz przejmowanie kolejnych firm będzie łatwiejsze.

W niedzielę oficjalnie doszło do przeprowadzki i Unilever stał się w 100% brytyjski. W praktyce ma się niewiele zmienić, zapewnia dyrekcja. Biuro w Rotterdamie pozostanie, a tamtejsi pracownicy nie zostaną zwolnieni. Firma będzie też nadal notowana na holenderskiej giełdzie, tyle że już jako brytyjskie przedsiębiorstwo.

Przeprowadzka może się okazać kosztowna. Według posłów Zielonej Lewicy (GroenLinks), celem przeprowadzki jest tak naprawdę uniknięcie płacenia podatków w Holandii. Chodzi tutaj głównie o podatek od zysku (płacony przez samą firmę) i podatek od dywidendy (płacony przez udziałowców).

Zielona Lewica przygotowała w związku z tym projekt ustawy, zgodnie z którym koncerny przenoszące główną siedzibę z Holandii za granicę musiałyby zapłacić wysoką karę. W przypadku Unilever mogłoby tu chodzić nawet o 11 mld euro płatności rozłożonych na wiele lat.

Unilever już raz zapowiadał oficjalną wyprowadzkę z Holandii, ale ostatecznie wycofał się z tego planu, właśnie ze względu na projekt Zielonej Lewicy i związane z nim finansowe zagrożenie – przypominał portal nu.nl. Nie wiadomo jednak, czy projekt ten uzyska większość w holenderskim sejmie Tweede Kamer.

Unilever to gigantyczna firma i przez lata była na liście dziesięciu największych przedsiębiorstw w Holandii. Obroty koncernu wyniosły w ubiegłym roku prawie 52 mld euro. Unilever zatrudnia około 155 tys. osób. Codziennie po produkty marek należących do tego koncernu sięga około 2,5 mld ludzi na całym świecie – informował portal zakelijkgenie.nl.

30.11.2020 Niedziela.NL // MDart10 / Shutterstock.com

(łk)