[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
Rządowa polityka zarządzania epidemią spotkała się z mieszanymi reakcjami ze strony obywateli: niektórzy popierają działania rządu, inni uważają, że obostrzenia się zbyt surowe bądź zbyt łagodne. Każdego tygodnia obywatele otrzymują mandaty – w zeszłym tygodniu ukarano 663 osoby.
Około 36% obywateli Holandii uważa, że obostrzenia wprowadzone w ramach walki z epidemią koronawirusa powinny być jeszcze bardziej surowe – wynika z sondażu przeprowadzonego przez Nivel w październiku, na grupie 2,3 tys. Holendrów.
13% osób jest zdania, że wytyczne powinny być bardziej przejrzyste. Z drugiej jednak strony, 16% obywateli uważa, że konferencje z udziałem premiera Holandii, Marka Rutte, oraz ministra zdrowia, Hugo De Jonge, są „rzetelnym źródłem informacji”.
Ponadto obywatele doceniają, że rząd cały czas podkreśla, jak ważne jest zachowywanie bezpiecznego dystansu, częste mycie rok oraz praca zdalna. Jedynie 11% respondentów przekazało, że rząd zupełnie nie radzi sobie w walce z pandemią i robi niewiele dobrego.
W zeszłym tygodniu w Holandii ukarano 663 osoby, które złamały obowiązujące obostrzenia. Co więcej, wydano 1 775 ostrzeżeń. Od czasu, kiedy w Holandii wprowadzono częściowy lockdown w dniu 14 października, łącznie ukarano mandatami 5 500 osób i wydano 9 200 ostrzeżeń.
Obecnie mandat za łamanie obostrzeń wynosi 95 euro, zaś za organizację nielegalnej imprezy – 4 tys. euro. Na jeszcze bardziej surową karę narażają się przedsiębiorcy.
24.11.2020 Niedziela.NL
fot. Robert Coolen / Shutterstock.com
(kk)
< Poprzednia | Następna > |
---|
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl