Holandia: W Amersfoort złapano 2,5-metrową kobrę

Archiwum '20

fot. Shutterstock, Inc.

Pracownik techniczny zatrudniony w siłowni w Amersfoort znalazł na tyłach budynku 2,5-metrową kobrę. „Zwierzę zostało złapane przez zespół ds. ochrony zwierząt oraz ekspertów od węży” - poinformowali dziś przedstawiciele siłowni Pellikaan.

„Pracownik zauważył węża podczas prac porządkowych i usuwania rury” - przekazał manager siłowni, Dennis Verweij, który przyznał, że początkowo myślał, iż to żart. „Kiedy skontaktował się ze mną zespół, nie uwierzyłem i poprosiłem o przesłanie filmiku” - dodał Verweij. Kiedy w końcu uwierzył, że chodzi o „prawdziwego węża”, skontaktował się z lokalnym pogotowiem dla zwierząt. Na miejscu zjawił się również amsterdamski ekspert od wężów. Zwierzę prawdopodobnie uciekło z czyjegoś terrarium. Obecnie trwają poszukiwania właściciela.

„Kobry królewskie atakują ludzi tylko, kiedy czują się zagrożone. (…) Ucieczka jadowitego węża z terrarium to rzadkość (...)” - przekazał ekspert od jadowitych węży, Walter Gertreuer z zoo Serpo.

Przedstawiciele siłowni zapewnili, że żaden z gości nie był w niebezpieczeństwie.

13.09.2020, Niedziela.NL

(kk)


Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki