Holenderscy policjanci przepracowani i zestresowani

Archiwum '20

fot. Shutterstock, Inc.

Holenderscy policjanci są zestresowani i przepracowani, zwłaszcza w ostatnim czasie, kiedy w Hadze oraz w Utrechcie od kilku dni trwają nocne zamieszki – w rozmowie z dziennikiem Telegraaf, przekazał Jan Struijs ze związku NPB reprezentującego pracowników policji.

Ostatnie zamieszki zmusiły funkcjonariuszy do brania nadgodzin oraz do pracy po 14-15 godzin dziennie. Ten tydzień był szczególnie ciężki – w Utrechcie oraz w Hadze policjanci zostali obrzucani kamieniami i fajerwerkami.

„Nie wiemy, jaki miało to wpływ na policjantów, zwłaszcza na ich sytuację osobistą, dowiemy się dopiero za kilka tygodni. (…). W takich okolicznościach znacznie rośnie ryzyko porzucenia zawodu” - mówił Struijs, dodając, że jest „bardzo zaniepokojony dobrostanem funkcjonariuszy”. „Jeszcze przed kryzysem wywołanym pandemią policjanci brali na siebie zbyt dużo, głównie z powodu braków kadrowych oraz bardzo aktywnej przestępczości zorganizowanej”.

Obecnie w pracy nieobecnych jest ok. 6% policjantów, gdy tymczasem zazwyczaj nieobecności utrzymują się na poziomie 4%. Według Struijsa, winne są problemy strukturalne, w tym przede wszystkim niedobory personelu. Jeśli to się nie zmieni, sytuacja ulegnie pogorszeniu.

21.08.2020 Niedziela.NL

(kk)


Komentarze 

 
+1 #2 annayo7od 2020-08-21 19:11 Cytuj
 
 
+5 #1 Serio 2020-08-21 13:18
tAK A AINNE ZAWODY NIE SA ZESTRESOWANE, CO TU DEBATOWAC WYBRALI SOBIE ZAWOD Z PALKA I PISTOLETEM I PO CO TE ARTYKULY , BEZ SENSU
Cytuj
 

Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki