Holandia: Większość ofiar śmiertelnych koronawirusa to seniorzy z chorobami współistniejącymi

Archiwum '20

Ponad 95% ofiar śmiertelnych koronawirusa w Holandii to osoby w wieku 65 lat i więcej, a 61% to mężczyźni – wynika z opublikowanych w piątek danych państwowego instytutu zdrowia RIVM.

W piątek liczba potwierdzonych przypadków zakażenia koronawirusem w Holandii zwiększyła się o 1.026 do łącznie 15.723 – poinformował RIVM.

Liczba zgłoszonych ofiar śmiertelnych wzrosła o 148. To mniej niż dzień wcześniej (166). W sumie na COVID-19 zmarło już 1.487 mieszkańców Holandii. Osoby młodsze niż 55 lat stanowią mniej niż 1% holenderskich ofiar śmiertelnych.

Dwie trzecie ofiar śmiertelnych to pacjenci, którzy mieli stwierdzone choroby współistniejące. Najczęściej były to choroby układu krążenia, płuc lub cukrzyca. Jedynie w przypadku 5% ofiar wiadomo na pewno, że nie miały one chorób współistniejących. W przypadku pozostałych 28% stwierdzonych zgonów brakuje danych na ten temat.

Liczba hospitalizowanych pacjentów zwiększyła się w piątek o 502. To także mniej niż dzień wcześniej (625). W sumie hospitalizowano 6.286 osób. Do szpitali trafia około 40% ludzi z potwierdzonym zakażeniem.

Osoby, u których stwierdzono obecność wirusa, ale nie mają poważnych objawów, odbywają kwarantannę w domu.

Faktyczna liczba mieszkańców Holandii zakażonych wirusem, wywołującym chorobę COVID-19 jest zapewne dużo większa niż ta podawana przez instytut RIVM, podkreślają eksperci. Nie wszystkie osoby są poddawane testom, a wielu zakażonych może mieć jedynie niegroźne objawy.

Rząd zapowiedział, że w najbliższych dniach przeprowadzanych będzie więcej testów. Jak dotąd robiono ich tylko 4 tys. dziennie. W ciągu dwóch tygodni liczba ta ma się zwiększyć do co najmniej 17,5 tys. dziennie, a w przypadku wydłużenia godzin pracy laboratoriów – nawet do 29 tys. dziennie. Więcej na ten temat: Holandia: Rząd zapowiada więcej testów, nawet 29.000 dziennie. „Dlaczego dopiero teraz?” 

Sytuacja w szpitalach i na oddziałach intensywnej terapii jest coraz trudniejsza, ale są też pierwsze pozytywne sygnały, uważają eksperci z instytutu RIVM. „Pierwsze efekty wprowadzonych obostrzeń zaczynają być widoczne”, czytamy w piątkowym komunikacie RIVM. Liczba hospitalizowanych pacjentów i liczba zarejestrowanych zgonów zwiększa się w mniejszym tempie niż to było przed wprowadzeniem tych obostrzeń, podkreśla RIVM.

Kilka dni temu holenderski rząd poinformował o tym, że wszystkie obostrzenia i zakazy, wprowadzone w związku z epidemią koronawirusa, będą obowiązywać co najmniej do 28 kwietnia (a nie do 6 kwietnia, jak zdecydowano wcześniej). Więcej na ten temat: Holenderski rząd: Obostrzenia w związku z epidemią co najmniej do 28 kwietnia.

Przypomnijmy, pierwszy potwierdzony przypadek osoby, zakażonej koronawirusem, stwierdzono w Holandii 27 lutego. O pierwszej ofierze śmiertelnej informowano 6 marca.

03.04.2020 Niedziela.NL

(łk)