Holandia: Huragan Ciara wyrządził szkody w całym kraju

Archiwum '20

Huragan Ciara, który w niedzielę uderzył w Holandię, spowodował zniszczenia w całym kraju. Silny wiatr połamał drzewa, zrywał dachówki i niszczył fasady domów, a jeszcze w poniedziałek powodował utrudnienia w ruchu. Według meteorologa Weeronline, Yannicka Damena, burza była silniejsza niż się spodziewano.

- Prędkość wiatru mierzona na platformach wiertniczych na Morzu Północnym osiągnęła jedenasty stopień. Oczekiwano, że siła wiatru wyniesie dziesięć - twierdzi Damen.

Dokładna liczba szkód spowodowanych przez burzę nie została jeszcze ogłoszono. Jak dotąd nie potwierdzono żadnych poważnych incydentów.

Według De Telegraaf mieszkańcy około 40 mieszkań w budynku na Jonker Franssenstraat w Rotterdamie zostali ewakuowani po tym, jak część drewnianego dachu budynku została zdmuchnięta przez wiatr.

Z powodu silnego wiatru dach straciła także stacja benzynowa na autostradzie A12 w pobliżu Harmelen. Na autostradach A1 i A2 leżały powalone drzewa. W Roermond przewrócony konar przygniótł samochód i ranił znajdującą się w nim kobietę. Do podobnej sytuacji doszło także na Wassenaarseweg w Hadze, w pobliżu ambasady Republiki Południowej Afryki. Tutaj nikt nie został ranny. Dwa drzewa przewróciły się też na ruchliwym wiadukcie w centrum Hagi.

Połamane drzewa utrudniały ruch kolejowy na trasach Apeldoorn-Enschede, Zwolle-Enschede, Gorinchem-Leerdam, Breda-Tilburg, Zaandam-Enkhuizen i Raalte-Nijverdal. Na trasie między Eindhoven a Helmond pociąg uderzył w przewrócone drzewo, ale nikomu z pasażerów i załogi pociągu nic się nie stało.

10.02.2020 Niedziela.NL

(mś)