Holandia: Wyłowiono zwłoki Iranki, która utonęła w drodze do Wielkiej Brytanii

Archiwum '19

Z holenderskich wód wyłowiono zwłoki Iranki, która utonęła na Kanale La Manche między Francją a Anglią. Ciało zostało zauważone kilkadziesiąt kilometrów od wybrzeży IJmuiden w sierpniu. W środę przed sądem we Francji stanie dwóch podejrzanych w tej sprawie handlarzy ludźmi.

Podejrzani to Afgańczyk i mężczyzna z holendersko-gwinejskim obywatelstwem. Mężczyznom grozi 10 lat więzienia za pomoc nielegalnym migrantom i nieumyślnemu spowodowaniu śmierci.

31-letnia Iranka podróżowała łodzią z Calais we Francji 9 sierpnia. Razem z nią na łodzi było 20 osób pochodzących z Iraku i Iranu. Każdy z nich musiał zapłacić handlarzom 3500 euro za transport do Wielkiej Brytanii. Podczas podróży trzy osoby wpadły do wody - dwóch mężczyzn udało się uratować, ale Iranka utonęła.

Francuska policja wszczęła dochodzenie i dotarła do przemytników. Obserwacja podejrzanych trwała dwa miesiące, w tym czasie mężczyźni kupili osiem gumowych łodzi, na których zabrali z Francji do Anglii 84 osoby.

18.12.2019 Niedziela.NL

(mś)