Holandia: Skonfiskowano mniej nielegalnych fajerwerków

Archiwum '19

Holenderskie służby skonfiskowały w tym roku jak dotąd 38 ton nielegalnych fajerwerków. To mniej niż w tym samym okresie 2018 roku, poinformowała we wtorek prokuratura.

W ubiegłym roku o tej porze roku policyjny „licznik” zarekwirowanych nielegalnych fajerwerków wskazywał już 44 tony, przypomina dziennik „AD”. Dekadę temu problem ten był jeszcze większy i zdarzało się, że rekwirowano w ciągu roku nawet ponad 100 ton tego rodzaju niebezpiecznych materiałów.

W ubiegłym tygodniu śledczy natrafili w sumie na ponad 3 tony nielegalnych fajerwerków. Do największych konfiskat doszło m.in. w Castricum, Oostzaan i Beverwijk.

Policja podkreśla, że w tym roku zapewne nie skończy się na 38 tonach. – Zazwyczaj pod koniec roku dochodzi do kilku wielkich konfiskat – powiedział we wtorek rzecznik prasowy policji, cytowany przez „AD”.

Słowa te okazały się prorocze, bo dzień później w dzielnicy mieszkalnej w Arnhem policjanci natrafili na 866 kg nielegalnych fajerwerków. – Gdyby coś poszło nie tak, doszłoby do poważnego uszkodzenia wielu domów, a mieszkańcy byliby narażeni na wielkie ryzyko – stwierdził przedstawiciel policji z Arnhem, cytowany przez portal nos.nl.

Śledczy podkreślają, że inaczej niż w ubiegłym roku obecnie rzadko zdarza się, że nielegalne sztuczne ognie są przesyłane pocztą. W tym roku częściej jest tak, że materiały te są rozprowadzane przez drobnych handlarzy.

Nielegalni handlarze często kontaktują się z klientami poprzez media społecznościowe, np. Instagram. Policja podkreśla, że stara się na bieżąco likwidować w mediach społecznościowych profile użytkowników, podejrzewanych o rozprowadzanie zakazanych fajerwerków.

13.12.2019 Niedziela.NL

(łk)