[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
Z rządowych obliczeń, do których dotarł portal rtlnieuws.nl wynika, że w 2020 roku najmocniej wzrosnąć mają realne dochody osób z klasy średniej oraz ludzi najlepiej zarabiających.
We wtorek 17 września holenderski rząd oficjalnie zaprezentuje projekt budżetu na przyszły rok. Jedną z najważniejszych części tej prezentacji jest prognoza dotycząca siły nabywczej gospodarstw domowych. Są to przewidywania dotyczące tego, ile kto realnie zyska lub straci na zmianach (np. w systemie podatkowym) zaplanowanych przez rząd na przyszły rok.
Portal rtlnieuws.nl dotarł do tych obliczeń i je upublicznił. Z przecieków wynika, że w przyszłym roku najmocniej wzrosnąć ma siła nabywcza gospodarstw domowych zarabiających rocznie od 52 tys. do 75 tys. euro (wzrost o 2,4%). Także w przypadku najlepiej zarabiających (roczne dochody powyżej 75 tys. euro) oraz klasy średniej (35 tys. – 52 tys. euro rocznie) wzrost realnych dochodów ma przekroczyć 2% (odpowiednio 2,3% i 2,2%), informuje rtlnieuws.nl.
Osoby z zarobkami rocznymi od 22 tys. do 35 tys. euro zyskać mają w przyszłym roku 1,8%, a w przypadku ludzi z najniższymi dochodami (do 22 tys. euro rocznie) prognoza wzrostu siły nabywczej wygląda najgorzej (1,4%).
Ekonomiści podkreślają, że rządowe przewidywania, dotyczące wzrostu siły nabywczej gospodarstw domowych często się nie spełniają. Prognozy dotyczące 2018 roku mówiły na przykład o wzroście na poziomie 0,6%, ale w rzeczywistości wyniósł on jedynie 0,3%, podkreśla rtlnieuws.nl.
16.09.2019 Niedziela.NL
(łk)
< Poprzednia | Następna > |
---|
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Praca
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Komentarze
Holandia była kiedyś krajem do szybkiego
dorobienia się... Teraz podatki, wydatki a głupie u radość...
Klasa średnia i wyższa nie lubią tracić więc podniosą ceny usług, a przede wszystkim ceny nieruchomości i ceny najmu.
Więc ponownie straci klasa robotnicza.
Widać wzięli się za problemy swoich obywateli lekko ale wyjedzie im z kraju sporo imigrantów. Holandia nie opłaca się już od lat. Bronią jej tylko lizo-doopy ze stołkiem wylizanym w pracy i Polki, które się sypią z Holendrami