Holandia: Uważaj, jak parkujesz! Coraz więcej miast wprowadza blokady na koła

Archiwum '19

fot. Shutterstock

Od kilku lat zwiększa się liczba niderlandzkich gmin, w których parkowanie w niedozwolonym miejscu lub bez uiszczenia odpowiedniej opłaty skończyć się może założeniem blokady na koło.

Wiele lat temu blokady na koła były w Holandii często stosowane, ale później wiele gmin się wycofało z takiego rozwiązania, przypomina dziennik „De Telegraaf”. Od kilku lat popularność blokad znowu wzrasta.

Przyczyną są m.in. trudności w egzekwowaniu mandatów za złe parkowanie wystawianych obcokrajowcom. Wiele europejskich państw nie przekazuje Holandii danych, umożliwiających skuteczną egzekucję mandatu za złe parkowanie. Lokalne władze stawiają więc na dużo skuteczniejsze rozwiązanie, czyli blokady na koła.

W połowie tego roku niderlandzkie media informowały, że także polskie władze nie przekazują Holandii danych adresowych ukaranych kierowców, dzięki czemu właściciele samochodów z polskimi numerami rejestracyjnymi unikają płacenia mandatów za parkowanie. Więcej na ten temat: http://niedziela.nl/index.php?option=com_content&view=article&id=21240:holandia-mandat-za-parkowanie-polska-nie-przekazuje-danych&catid=77:holandia&Itemid=128

Amsterdam stosuje blokady na koła już od 2015 roku. Także Den Bosch, Haga i Terneuzen zdecydowały się na taki krok. Wkrótce dołączą kolejne gminy, m.in. Utrecht i Eindhoven (jesienią tego roku). Również władze Nijmegen, Middelburga i Vlaardingen rozważają taki krok, informuje „De Telegraaf”.

Jeśli gmina stosuje takie rozwiązanie, nie oznacza to, że blokada jest zakładana w każdym przypadku złego parkowania. – Blokady zakładamy osobom, które mają już na koncie trzy lub więcej niezapłaconych mandatów. W tej chwili jest to około pięćset numerów rejestracyjnych – „De Telegraaf” cytuje rzecznika prasowego Utrechtu.

Przypomnijmy, państwa Unii Europejskiej porozumiały się w sprawie wymiany danych adresowych kierowców, karanych mandatami, ale umowa nie dotyczy wszystkich wykroczeń drogowych. Kierowcy, którzy jeżdżą w innym kraju UE np. bez pasów, za szybko lub pod wpływem alkoholu, muszą się liczyć z tym, że ich dane zostaną przekazane.

Mandaty za parkowanie uznano jednak za mniej poważne wykroczenia i unijne porozumienie ich nie obejmuje, opisywał dziennik „AD”. Poza tym ściąganiem kar za parkowanie bez opłaty lub w niedozwolonym miejscu często zajmuje się nie policja, ale lokalne służby porządkowe. W takich przypadkach stronie holenderskiej jest jeszcze trudniej uzyskać dane ukaranych zagranicznych kierowców, opisywała gazeta „AD”

01.08.2019 Niedziela.NL
(łk)


Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki