[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
W środę w haskim sądzie rozpoczął się proces 30-letniej Agnieszki G., podejrzanej o zabójstwo 36-letniego rodaka – poinformowały niderlandzkie media.
- Chcę powiedzieć, że nie jestem potworem. Nie zrobiłam tego specjalnie. Zrobiłabym wszystko, by przywrócić mu życie – portal omroepwest.nl cytuje słowa oskarżonej.
36-latek zginął 19 lutego tego roku w mieszkaniu przy ulicy Mariottestraat w Hadze. Mężczyzna został śmiertelnie raniony nożem w klatkę piersiową. Według omroepwest.nl Polacy byli parą, ale z opowieści sąsiadów wynika, że na krótko przed tragedią rozeszli się.
Według Agnieszki G. feralnego wieczora doszło do kłótni pomiędzy nią a 36-latkiem. Adwokat oskarżonej uważa, że doszło do wypadku i jego klientka nie chciała zabić ofiary.
Początkowo policja oprócz Agnieszki G. zatrzymała również 39-letniego mężczyznę, ale został on szybko zwolniony z aresztu.
Środowe posiedzenie sądu było jedynie wstępną rozprawą. Prokuratura poinformowała, że wciąż analizuje okoliczności zdarzenia. – Badamy ślady krwi w korytarzu i kuchni. Po zatrzymaniu podejrzanej zrobiono jej zdjęcia, na których widać jej rany – powiedział prokurator. Kolejna rozprawa odbędzie się najprawdopodobniej za trzy miesiące.
Czteroletnie dziecko Agnieszki G. mieszka obecnie ze swym biologicznym ojcem, opisuje omroepwest.nl.
07.06.2019 Niedziela.NL
(łk)
< Poprzednia | Następna > |
---|
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl