[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
W Holandii za mało się buduje, a zapotrzebowanie na nowe mieszkania jest olbrzymie. W efekcie ceny idą mocno w górę, a w popularnych miastach na kupno własnych czterech kątów pozwolić mogą sobie tylko najbogatsi.
W ostatnim kwartale ubiegłego roku w Holandii sprzedano jedynie 7,6 tys. nowo wybudowanych mieszkań. Kwartał wcześniej takich transakcji zarejestrowano jeszcze 8,1 tys. W porównaniu z czwartym kwartałem 2017 roku spadek był jeszcze większy i wyniósł 18%, informuje dziennik „AD”.
A przecież liczba budowanych i sprzedawanych mieszkań powinna rosnąć, gdyż zapotrzebowanie na nieruchomości jest olbrzymie, podkreślają eksperci. W Holandii jednak zdecydowanie za mało się buduje i sytuacja na rynku nieruchomości robi się coraz bardziej napięta.
Ceny idą z roku na rok w górę, a w tej chwili za mieszkanie nowego budownictwa płaci się w kraju wiatraków średnio aż 367 tys. euro! Średnia cena dla wszystkich mieszkań (starych i nowych) to obecnie 294 tys. euro, wynika z raportu przygotowanego przez Uniwersytet Techniczny w Delft.
Także na rynku wtórnym liczba transakcji zamiast rosnąć spada. W ostatnich trzech miesiącach ubiegłego roku w Holandii sprzedano w sumie ponad 40 tys. mieszkań (nowych i starych), a w pierwszych trzech miesiącach 2019 roku takich transakcji było już tylko niespełna 33 tys.
Szczególnie w wielkich, popularnych miastach, takich jak Amsterdam, Rotterdam, Utrecht i Haga, mieszkania bardzo szybko drożeją. Obecnie średnie ceny w czterech największych holenderskich miastach są o 50%-75% wyższe niż w 2013 roku, informuje „AD”.
13.05.2019 Niedziela.NL
(łk)
< Poprzednia | Następna > |
---|
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl