Groźby, molestowanie… Holenderskie uniwersytety „pełne zagrożeń”

Archiwum '19

Aż 40% pracowników holenderskich uczelni skarży się na brak poczucia bezpieczeństwa w pracy – wynika z ankiety przeprowadzonej przez związki zawodowe FNV i VAWO.

Molestowanie, seksistowskie uwagi, groźby, upokarzanie podwładnych, nadużywanie władzy, zatajanie ważnych informacji, blokowanie kariery naukowej w ramach zemsty – obraz holenderskich uniwersytetów, wyłaniający się z ankiety FNV i VAWO, nie ma wiele wspólnego z ideałem „świątyń wiedzy”…

Kobiety są bardziej narażone na tego rodzaju nieprzyjemności w pracy akademickiej niż mężczyźni (44% wobec 35%), opisuje portal nos.nl. Pracownicy uniwersyteccy najczęściej narzekają na plotkowanie, zatajanie informacji oraz nadużywanie władzy przez przełożonych.

Organizacja VSNU zrzeszająca niderlandzkie uniwersytety poinformowała, że jest zszokowana wynikami ankiety.
– Traktujemy to bardzo poważnie – powiedział rzecznik prasowy VSNU, cytowany przez nos.nl. – Chcemy zapewnić bezpieczne warunki pracy i robimy wszystko, co w naszej mocy, by tak się stało. Organizujemy treningi i stworzyliśmy procedury składania skarg – powiedział rzecznik.

Według FNV wskazać można kilka przyczyn tego, że pracownicy uniwersyteccy są narażeni na niebezpieczne sytuacje w pracy. Wiąże się to m.in. z hierarchiczną strukturą tych instytucji (co daje przełożonym dużą władzę nad podwładnymi), złe zarządzanie uczelniami oraz wysokie tempo pracy, czytamy w nos.nl.

11.05.2019 ŁK Niedziela.NL