[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
Ceny nieruchomości nadal będą rosnąć, ale już nie w tak szybkim tempie, jak było to w minionych latach – przewidują analitycy banku ABN Amro.
Począwszy od połowy 2013 roku ceny mieszkań w Holandii szybko idą w górę, a w okresie 2017-2018 r. wzrosty cen w zależności od miesiąca wahały się od 7% do 10% w skali roku.
W Holandii brakuje mieszkań oraz za mało i zbyt wolno się buduje (bo np. brakuje wyspecjalizowanych pracowników budowlanych). Od kilka lat sytuacja gospodarcza kraju jest lepsza i chętnych do zakupu własnych czterech kątów jest więcej. W efekcie ceny idą szybko w górę, szczególnie w dużych i popularnych miastach kraju. Obecnie ceny nieruchomości w Holandii są średnio aż o 30% wyższe niż w połowie 2013 roku.
Na początku tego roku doszło co prawda do chwilowego spadku cen nieruchomości, ale nie powinniśmy wyciągać z tego daleko idących wniosków, podkreślają eksperci. W styczniu za mieszkania płacono średnio 302,1 tys. euro, a w lutym 2019 r. średnia cena wyniosła 298,7 tys. euro – informował dziennik „AD”. Więcej: Mieszkania (minimalnie) potaniały. Zmiana trendu?
Według ekonomistów banku ABN tempo wzrostu cen w nadchodzących latach zacznie spadać. W tym roku nieruchomości podrożeją średnio o 6%, a w przyszłym o 4%, przewidują analitycy ABN.
Wiąże się to z m.in. z tym, że ceny są już tak wysokie, że odstraszają część potencjalnych kupców oraz z prognozowanym spowolnieniem gospodarczym. Jeśli holenderska gospodarka będzie się wolniej rozwijać, przełoży się to na wyższe bezrobocie i mniejszy wzrost płac, a takie czynniki przeważnie wpływają na spadek cen mieszkań.
ABN przewiduje, że w tym roku w Holandii sprzedanych zostanie o 5% mniej mieszkań niż w ubiegłym roku. Także w przyszłym roku dojść ma do spadku liczy transakcji na rynku nieruchomości, również o 5%.
Warto podkreślić, że nie wszędzie ceny mieszkań wzrosły w minionych latach równie mocno. Wiele zależy od regionu: w „gminie milionerów” Blaricum za własne cztery kąty płacono w ubiegłym roku średnio 900 tys. euro, a w Delfzijl jedynie 142 tys. euro. O tym, gdzie mieszkania są najtańsze, przeczytają Państwo tutaj: Szukasz taniego mieszkania? Tutaj zapłacisz najmniej
14.04.2019 ŁK Niedziela.NL
< Poprzednia | Następna > |
---|
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl