[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
Haski sąd zdecydował w czwartek o przedłużeniu aresztu 35-letniego Grzegorza K. podejrzanego o zabicie 34-letniego rodaka. Mężczyzna przebywa w areszcie już od ponad dziewięciu miesięcy.
W czerwcu ubiegłego roku w mieszkaniu przy ulicy Weeshuisbaan w Bodegraven natrafiano na zwłoki 34-letniego Polaka. Wieczorem tego samego dnia policja zatrzymała Grzegorza K., przypomina portal omroepwest.nl. Bodegraven to miejscowość w prowincji Zuid-Holland (Holandia Południowa), leżąca niedaleko Goudy.
K. został zatrzymany m.in. na podstawie zeznań świadka i smsów, które wysyłał. W smsach pisał m.in. o tym, że obawia się dożywocia, a ofiara „leży i nie oddycha”, poinformowała prokuratura.
Po zatrzymaniu K. zeznał, że faktycznie doszło do bójki, ale według jego adwokata ciosy w twarz, które K. zadał ofierze, nie przyczyniły się do śmierci 34-latka. Z ustaleń śledczych wynika, że ofiara była kopana w głowę i raniona widelcem.
W budynku, w którym doszło do zbrodni, mieszkało wielu Polaków. Według dziennika „AD” w nocy z piątku 22 czerwca na sobotę 23 czerwca było tam głośno.
Według okolicznych mieszkańców w weekendy często dochodziło tam do imprez i kłótni, opisywał „AD”. Według omroepwest.nl w trakcie fatalnej imprezy uczestnicy byli pod wpływem narkotyków.
Adwokat oskarżonego domagał się w trakcie niedawnej rozprawy, by jego klient został zwolniony z aresztu i odpowiadał z wolnej stopy. Obrońca argumentował, że tymczasowy areszt trwa w tym przypadku już bardzo długo i nie ma dowodów na to, by doszło do morderstwa z premedytacją.
Sąd uznał przedstawione przez prokuraturę dowody za wystarczająco mocne, by przedłużyć areszt. Także ryzyko ucieczki oskarżonego jest wysokie, uznał sędzia.
Początek procesu w tej sprawie zaplanowano na 8 lipca. Do tego czasu musi jeszcze dojść do przesłuchania kluczowego świadka w tej sprawie, który przebywa obecnie w Polsce i nie chce przyjechać do Holandii na rozprawę. Mężczyzna ma zostać przesłuchany na odległość w ramach tzw. wideokonferencji. Jego przesłuchania domaga się adwokat oskarżonego, który uważa, że wcześniejsze zeznania świadka były sprzeczne i mało wiarygodne, opisuje omroepwest.nl.
13.04.2019 ŁK Niedziela.NL
< Poprzednia | Następna > |
---|
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl