Holandia, Amsterdam: W klubie doszło do eksplozji granatu ręcznego

Archiwum '19

fot. Shutterstock

W piątek nad ranem doszło do wybuchu granatu ręcznego w klubie Mad Fox. Na szczęście nikt nie został ranny. Niedługo potem pojawiły się doniesienia o kolejnym ładunku wybuchowym zauważonym przed drzwiami wejściowymi do lokalu.

Burmistrz Amsterdamu, Femke Halsema, nakazała zamknięcie klubu ulokowanego przy Spuistraat, tuż pod luksusowym hotelem W. Został zamknięty na czas nieokreślony, dopóki władze nie upewnią się, że nie występuje zagrożenie dla porządku publicznego.

W momencie eksplozji, klub Mad Fox był zamknięty. Funkcjonariusze, który zostali wezwani na miejsce zdarzenia, nie znaleźli żadnych dowodów wskazujących na sprawców. Wiadomo jednak, że mniej więcej miesiąc temu policja otrzymała podobne zgłoszenie, jednakże i wówczas na miejscu nie znaleziono niczego podejrzanego.

Ponieważ nie był to pierwszy raz, kiedy w lokalu doszło do niepokojącego incydentu, Halsema podjęła decyzję o jego zamknięciu. „Eksplozja, a także wcześniejsze zgłoszenia doprowadziły do społecznych niepokojów oraz utraty poczucia bezpieczeństwa wśród mieszkańców okolicy” - przekazała burmistrz w swoim oświadczeniu.

W Holandii granaty ręczne są coraz częściej wykorzystywane jako środki zastraszania bądź wymuszenia pieniędzy na właścicielach przedsiębiorstw. Jednym z powodów ich rozpowszechnienia jest ich bardzo niska cena na czarnym rynku.


07.04.2019 KK Niedziela.NL



Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki