[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
Władze gminy Westland wydały pozwolenie na powstanie w miejscowości Maasdijk kolejnego hotelu robotniczego dla zagranicznych pracowników – poinformował portal omroepwest.nl. Nie wszystkim mieszkańcom ta decyzja się spodobała.
W nowym „Polenhotel” („polskim hotelu”) – bo tak niderlandzkie media często nazywają hotele robotnicze dla (tymczasowych) zagranicznych pracowników, głównie Polaków – ma być 250 miejsc noclegowych.
W niewielkim Maasdijk, liczącym około 4 tys. mieszkańców, funkcjonuje już jeden podobny ośrodek.
- Bez imigrantów zarobkowych działy z warzywami i owocami w supermarketach byłyby puste, a sklep internetowy bol.com nie dostarczyłby żadnej paczki na czas – argumentuje Jeroen van Leeuwen, właściciel agencji pracy NL Jobs. To właśnie on jest pomysłodawcą budowy drugiego hotelu robotniczego w Maasdijk i właścicielem ośrodka działającego tam od 2009 r., informuje dziennik „De Volkskrant”.
Według niego nowy hotel robotniczy znajdować się będzie w bardzo korzystnym miejscu, bo aż 90% jego mieszkańców będzie mogła docierać do pracy piechotą lub na rowerze.
Także Joep Thönissen z organizacji zajmującej się zakwaterowaniem imigrantów zarobkowych HVA jest zwolennikiem tego planu. Podkreśla on, że władzy gminy Westland, gdzie pracuje już 12 tys. obcokrajowców (głównie w szklarniach), zobowiązały się do tego, że w najbliższych latach powstanie tam 2 tys. nowych miejsc noclegowych.
Nie wszyscy uważają podobnie. W proteście przed urzędem gminy wzięło udział około dwustu mieszkańców, sprzeciwiających się drugiemu „Polenhotel”, informuje dziennik „De Telegraaf”.
Według przeciwników powstania hotelu robotniczego już z jednym tego rodzaju ośrodkiem jest wystarczająco wiele problemów. Według Laurensa Noordama z komitetu przeciwników „Polenhotel” te problemy to m.in. bójki, kradzieże, zaśmiecanie okolicy i niebezpieczne zachowania na drodze, wylicza dziennik „De Volkskrant”.
Inni przeciwnicy tego planu uważają, że imigranci zarobkowi powinni być kwaterowani w pozostałych miejscowościach gminy Westland. – Jesteśmy za zakwaterowaniem 2 tys. imigrantów zarobkowych, ale koncentracja ich w jednym miejscu nie jest wskazana – powiedział radny John Witkamp z partii LPF, który zagłosował przeciwko planom władz gminy.
Niedawno informowaliśmy o podobnej dyskusji w miejscowości Dinteloord, gdzie kwestia zakwaterowania około 250 zagranicznych pracowników podzieliła mieszkańców: TUTAJ.
Sprawa zakwaterowania zagranicznych pracowników to w Holandii od lat wielki problem. W kraju ze stolicą w Amsterdamie zwyczajnie brakuje wystarczającej liczby miejsc noclegowych dla imigrantów zarobkowych. Niderlandzcy przedsiębiorcy potrzebują zagranicznych pracowników, ale mieszkańcy miejscowości, w których powstawać mają hotele robotnicze dla np. polskich pracowników, często zdecydowanie się sprzeciwiają się takim planom, co nieraz prowadzi opóźnienia takich inwestycji lub ich anulowania.
O tym, że w Holandii nie ma wystarczającej liczby miejsc noclegowych dla (sezonowych) pracowników zagranicznych już wielokrotnie informowaliśmy, np. w teście „Polscy pracownicy potrzebni, ale gdzie mają mieszkać?”: TUTAJ.
22.02.2019 ŁK Niedziela.NL
< Poprzednia | Następna > |
---|
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Komentarze
Nie, nie czyszcze ale ostatnio sasiad mi odsniezyl chodnik. Za to Ty pewnie czyscisz regaly z najtanszego piwka w Aldiku i jarasz najtansze ziolko co?